szczury.org

Mam takie pytanko czy szczur nie przedawkuje jedzenia? To znaczy czy jak nasypie mu cały lub 2 pudelka(ko) to czy on bedzie sie karmil z umiarem? Czy nie zje całego pudełka w 10 minut? Moje pudelko(pojemnik na jedzonko ) moze pomiescic maks 30-40g a mam 2 pudelka. Czy moge je napelnic cale bez obawy ze szczur zje cala zawartosc od razu i sie nieutuczy? Prosze o odpowiedz.
Pozdrawiam

Jeden szczur potrzebuje dziennie 15-20 g jedzonka. Ale ogonki powinny być dwa, bo to stadne zwierzątka. Jesli masz tylko jednego ogona, zaadoptuj z forum.

Jak nasypiesz więcej, to raczej zje wszystko ( wiem po moich pulpetach >_> ) . Odmierz jakies 15-20 g i nasyp wieczorem. Bez umiaru można dawac warzywa i owoce.

A mam takie pytanko.Niestety rodzice zgodzili sie na drugiego ale to dopiero na zakończenie roku szkolnego. A pierwszego dostane 16 kwietnia. Myslisz ze szczurek kupiony 16 kw.(2miesiace ma szczurek) wytrzyma te 2 miesiace bez kolegi?

Lepiej przygarnąć od razu dwa. Wtedy będą się już znały i unikniesz problemów z zapoznawaniem ich ze sobą i łączeniem - nieznające się szczurki na początku bywają w stosunku do siebie agresywne, trzeba je zapoznawać specjalnymi sposobami, żeby się polubiły. Poza tym szczurki we dwójkę dużo szybciej się oswajają, bo dodają sobie odwagi.

Co do jedzenia - zazwyczaj szczurki jedzą z umiarem i można im wtedy nasypać większą porcję, ale zdarzają się też żarłoki, którym trzeba wydzielać odpowiednią dzienną porcję. Sam zobaczysz, jakie będą Twoje

Spróbuj przekonac rodziców od razu na 2 ogonki, zaadoptowane. Te ze sklepu to często ryzyko, bo może byc niewłasciwa płec, albo w ciąży, a najczęsciej mają świerzb ( zarażaja się nim z tanich trocin, i potem od siebie nawzajem).
Tutaj http://www.szczury.org/viewforum.php?f=17 jest cały dział o uszczurawianiu rodziców, i 1szy temat jest o tym, dlaczego szczurki powinny być trzymane razem.
Od razu tez napiszę, ze klatkę lepiej kupić w internecie (allegro, sklepy internetowe) , nową albo uzywaną. Te ze stacjonarnych sklepów sa kilka razy drozsze.

A ja mam wrażenie, że rozpuściłam szczurasy. jak trafiły do mnie to wszystko żżerały a teraz by tylko jogurty i wszystko płynne a twarde to chyba tylko orzeszki. jak to hrabiostwo zmusić do normalnego żarła?

Musisz im dawać dzienną porcję i dodatkowo warzywa/owoce. Jedzenie mozna rozrzucić w ściółce, żeby sobie szukały. I nie dosypuj wiecej niz dzienną porcję, nawet jesli zjedza wszystko. A jogurcik w ramach pochwały

Tofcia pisze:A ja mam wrażenie, że rozpuściłam szczurasy. jak trafiły do mnie to wszystko żżerały a teraz by tylko jogurty i wszystko płynne a twarde to chyba tylko orzeszki. jak to hrabiostwo zmusić do normalnego żarła?

Proste - nie dawać jogurtów i papek, zdrowym szczurom to niepotrzebne, powinny jeść głównie suchą karmę. I nie dosypywać, dopóki nie zjedzą wszystkiego, żeby nie wyjadały tylko orzeszków.

....bo zaraz im zęby przerosną......
Szczury muszą gryźć twarde jedzenie. Są do tego przystosowane, natomiast do płynnego nie są, wręcz przeciwnie

Gryzą bo jogurt daje im tylko z antybiotykiem i nie dosypuje mokrego jadła. Siedzą na suchym. Wczoraj coś podziubały ale liczyły na lepsze

No to w końcu siedzą na suchym, czy tylko jogurty jedzą? Raz piszesz tak, raz tak.

Nie dawaj się naciągnąć na błagalne spojrzenia i grymasy, mają jeść karmę którą mają w misce (ew. na ściółce) i świeże warzywa. Papki są dobre tylko dla chorych i starych szczurów, które nie potrafią gryźć albo dla zdrowych jako wielka atrakcja np. raz na tydzień.

Daje im z antybiotykiem bo inaczej nie zjedzą tak to nie daje mokrego tylko czekam jak zjedzą suche bo suche jedzą bez problemu tylko sobie wybierają co chcą.

Jak zjedzą ulubione kawałki i nie dostaną nowej porcji karmy, to w końcu zjedzą też resztę ziaren

Wiem ale żal patrzeć antybiotyk juz pomógł Baytril ale trzeba kontynuowac bo musi byc ciągłość ale przyzwyczaiły się do tego dobrego jogurtu i widze po nich że by tylko to jadły

To nie patrz, jak żal patrzeć.
Rozpuścisz smarkaczy...
Wsyp wieczorem do miski przepisową ilość karmy, daj świeżych owoców i warzyw i idź spać, to się nie naoglądasz