Jak karmić niewidomego szczurka?

[rroobal]

Cześć. W środę byłem z Kliperem u weterynarza.( wcześniej miał problemy z oczami, wyleczone ) Powiedział mi, że szczur jest kompletnie niewidomy i nie reaguje na bodźce wzrokowe. Od tego dnia, chrupał tylko pojedyncze ziarenka i czasami pił wodę. Od soboty przestał jeść z miski, czasami je większe elementy karmy. Jak dam mu kawałek ogórka, marchewki lub sera, to zje. I bardzo mało pije. Pił do niedzieli wodę z palca, zamoczonego w misce z wodą ( ssał go po prostu ), ostatni raz robił to w niedzielę wieczorem, potem nie widziałem go jak pije.
Ma zapadnie boki i prawie wcale przestał się ruszać. Pomóżcie mi proszę, jak zachęcić go do jedzenia i picia?

P.S. Szczurek urodził się 01.04.2011r. jest już dość stary :[

[smeg]

Idź jeszcze raz do weterynarza albo najlepiej do innego (poszukaj w dziale "Weterynarze" polecanych lecznic), bo to nie problem ze wzrokiem powoduje brak jedzenia i chudnięcie. Wszystkie szczury mają słaby wzrok, czerwonookie są z natury prawie niewidome i doskonale sobie radzą. Szczurom wzrok nie jest tak bardzo potrzebny do funkcjonowania, kierują się głównie węchem i słuchem. Twój szczur prawdopodobnie jest chory na coś zupełnie innego i potrzebuje odpowiedniej diagnozy.

Dokarmiaj go mokrym, papkowatym pożywieniem - gerberki dla dzieci, kaszka Sinlac dla niemowląt (jest bardzo pożywna, do kupienia w Rossmanie i supermarketach za ok. 20 zł). Łatwiej będzie mu to zjeść, niż gryźć karmę. Czy szczur ma jeszcze jakieś inne niepokojące objawy poza tym chudnięciem i niejedzeniem? Ciężko oddycha albo ma jakieś problemy z równowagą? Czy potrafi jeszcze trzymać karmę w przednich łapkach?

[rroobal]

Co do oczek, to ślepka ma mętne i pod nimi ma oklejoną, zaschniętą czerwoną wydzielinę. Wetka powiedziała mi, że to takie jego "łzy". (?) Potrafi jeszcze trzymać karmę w łapkach, ale nie chce jej brać. Oddycha równo i spokojnie- tak jak zawsze.
A co do tego kleiku, dać mu ciepły, czy poczekać, aż wystygnie?

[smeg]

Daj mu ciepły, ale nie gorący. Mętne oczka to rzeczywiście problem, powinnaś dostać jakieś kropelki dla niego na to - czasem udaje się przywrócić oczka do "normalności". Ale na pewno nie są powodem jego niejedzenia.

[rroobal]

Ok, dzięki. Kleik właśnie się podgrzewa. Szukałem już weterynarza i jutro rano z nim pojadę, wcześniej dostałem jakieś krople z krwi cielęcej i pomogły mu na jakieś pół roku, nie pamiętam, jak się nazywały.
Dzięki za porady

[rroobal]

Dzisiaj rano zasnął i już się nie obudził [*]