szczury.org

Szczurki nie są u mnie, ale osoba, która uratowała je od węża, zgodziła się, abym umieściła to ogłoszenie tutaj. Myślę, że są wtedy większe szanse, aby chłopaki znaleźli dom.
Szczurki to bracia z jednego miotu. Właścicielka pisze, że są ze sobą bardzo zżyte, więc polecam zaadoptować ich razem. Nie jest to jednak warunek adopcji. Ich wiek to ok. 4-5 miesięcy. W razie jakichkolwiek pytań mam kontakt z osobą, która ma te szczurki w chwili obecnej.
Zachęcam, bo chłopcy są oswojeni i bardzo towarzyscy
Jest możliwość transportu.

Samcuchy z Lublina zawsze były moimi perełkami. Jeżeli to ma jakkolwiek pomóc chłopakom to zareklamuję: słuchajcie, nie wiem jak to się dzieje, ale naprawdę w Lublinie wyrastają najcudniejsze szczury świata!!!

Gdyby nie nasze zdrowotne przeboje w stadzie to już bym się deklarowała..

No niebdam już rady. Młodziaki się jeszcze do końca nie zadomowiły... Mąż tym razem jak nic, spakowałby manatki a potem musialabym szukać gdzieś nie wiadomo gdzie... Ale popytać mogę wśród znajomych.

Ogłoszenie nadal aktualne. Naprawdę nikt nie chce ich przygarnąć?

Ja chcę, lecz kontakt jest trudny- wciąż czekam na odpowiedź na moją wiadomość sprzed dwóch dni.

Rozumiem, że próbowałaś się skontaktować z właścicielką. Spróbuję ja z nią porozmawiać i dam znać jak już coś będzie wiadomo.

Rozmawiałam z byłą właścicielką. Oba szczurki mają już dom
Do zamknięcia.