Strona 1 z 2

[narządy płciowe] wystajacy penis

: czw maja 22, 2014 11:03 pm
autor: CovenSupreme666
Witam serdecznie. dzisiaj moje 2 szczurki sie pobily, z czego jednemu po bojce zostal wystajacy czerwony penis.
dopiero jutro udam sie do weta, niestety wet do ktorego jade, srednio zna sie na szczurkach, ogolnie jesli chodzi o lekarstwa itp to ja glownie sugeruje co podawac szczurom i stad moje pytanie, jakiemu poddac go leczniu???? co nalezy w tej sytuacji zrobic??? oczywscie szczurki sa juz w osobnych klatkach a straszego agresora zamierzam poddac kastracji gdyz w stosunku do innych szczurkow jest on niestety agresywny. Bardzo prosze o jakas sugestie, pomoc.

Re: [narządy płciowe] wystajacy penis

: pt maja 23, 2014 12:57 am
autor: Sabathani
Wystający penis u chłopczyka to nic dziwnego :D Prawdopodobnie hormony mu buzują, chce mu się samiczki i pragnie "władzy" w stadzie :) Wątpię, by to był skutek jakiegoś urazu po walce :) Nie ma jakiś zaczerwień wokół? Albo nie widać krwi? Możesz spróbować przemyć mu go szałwią, ale wydaje mi sie, że to po prostu hormoniki. Jeżeli do jutra nie przejdzie, wtedy możesz jechać z nim do weta.

Re: [narządy płciowe] wystajacy penis

: pt maja 23, 2014 8:09 am
autor: CovenSupreme666
ja wiem ze hormony itd. ale wczoraj mial "uraz" niestety straszy szczurek dalej go atakuje w granicach jego krocza.
na szczescie dzisiaj juz sie prawie schowal i juz nie jest czerwono- siny. dodam ,ze szczurek caly czas piszczal :/
dlatego sie przestraszylam.
dziekuje serdecznie za odp :)
Pozdrawiam :)

Re: [narządy płciowe] wystajacy penis

: pt maja 23, 2014 11:40 am
autor: Wilczek777
Samiec bez powodu nie wysuwa penisa. To narząd specyficznie zbudowany i delikatny - łażenie z fisiorem na wierzchu jest dla szczura nie przyjemne, może skończyć się jakimś zakażeniem etc. W normalnej sytuacji absolutnie nie powinien być nadal wysunięty.

Re: [narządy płciowe] wystajacy penis

: pt maja 23, 2014 2:27 pm
autor: CovenSupreme666
i wlasnie mnie to zaniepokoiło. a wczoraj kupilam nowego szczurka do starego. łaczenie przebiegalo super.
(starszy szczurek ok 5 misiecy, nowy ok 4-5 miesiecy)
nic sie nie gryzly, bawily sie. uslyszalam krotki pisk i nastepnie ten wysunietey penis.
dzisiaj tylko mala czesc jest na zewnatrz i jest lekko czerwony. szczurek podczas dbania o wlasna higiene czasem zapiszczy.
poczekam do jutra, jesli sie calkowicie nie schowa to udam sie do weta.
ale obawiam sie ,ze wet w sumie bedzie wiedziec tyle co i ja :/
oczywiscie szczurki sa w osobnych klatkach.

Re: [narządy płciowe] wystajacy penis

: pt maja 23, 2014 6:46 pm
autor: Paul_Julian
Moze spróbuj delikatnie posmarować peniska oliwką ( może byc nawet olej jadalny) i spróbuj wsunąć do środka. Jesli nie da rady sie schowac, co kilka godzin smaruj oliwką, bo inaczej tkanka sie wysuszy i to sie bardzo źle skończy!
Popróbuj wsunąć go do środka, masuj delikatnie, przyłóz ciepły kompres. Im dłuzęj bedzie na wierzchu tym gorzej.

Szkoda, że kupiłeś szczurka, trzeba było zaadoptować. No, ale juz trudno, następne zaadoptuj.

No i bardzo ważne. Po jednym dniu nie łączymy szczurów , to zdecydowanie za krótko!

Daj klatki dalej od siebie ( min 20 cm) i wymieniaj zasikane papierki między klatkami. Albo hamaki. Zamieniaj lokatorów klatek, a po kilku dniach puść szczurki na neutralu, niech sobie razem połazą.
Mozesz nawet dać klatki jeszcze dalej, bo czasem sama obecność tego drugiego ogona wkurza (mimo, ze jak sie spotkają to sa spokojne).
I tak mozesz wymieniać papierki nawet przez kilka tygodni, wypuszczac razem nawet na jakies 15 minut. W międzyczasie, jak sprzątniesz i wypucujesz główną klatkę - to daj tam razem ogony. Niech się pokręcą godzinę czy kilka godzin w pustej pachnącej klatce. Potem znowu osobno, znowu wymieniaj szmatki, i po następnym sprzataniu - znowu daj je do czystej klatki.

Re: [narządy płciowe] wystajacy penis

: sob maja 24, 2014 12:08 pm
autor: CovenSupreme666
dalej wystaje mala czesc penisa. posmarowalam oliwka i czekam.
a jesli to nie poskutkuje, to jakiemu leczeniu wet bedzie musial poddac szczurka?????
bo niestety wiedza mojego weta na temat szczurkow jest zatrważająca :/

odnosnie łaczenia to przyznam sie ,ze nie mam bladego pojecia jak to sie robi.
przewaznie zawsze mialam braci, gotowe pary itd. a teraz niestety mialam 3 mlodych, 2 mi umarly i postanowilam dokupic nowego -chociaz to podeszlo troche pod adopcje bo chlopak byl sam i troche zaniedbany, potłuczony, wychudzony.
ale sprobuje Twojego sposobu na łączenie.
Dziekuje serdecznie za odp.

Re: [narządy płciowe] wystajacy penis

: sob maja 24, 2014 12:59 pm
autor: Paul_Julian
Mamy cały dział o łączeniu :) http://szczury.org/viewforum.php?f=16

Podejrzewam, ze wet spróbuje tez wetknąć penisa po masowaniu czy ciepłym kompresie. Nie mam pojecia, ale innym zwierzakom też sie to zdarza.
Postaraj sie mu schowac peniska, moze pomóc ciepły kompres.
Tutaj http://www.youtube.com/watch?v=FsGyspWkwp8 jest filmik jak bezpiecznie wyciagać peniska. A tu zdjecia http://ratguide.com/health/figures/prot ... gure_1.php
Spokojnie możesz masowac delikatnie, ogrzać kompresikiem trzymając go np. 10-15 minut i spróbować , żeby coś ruszyło. Być moze coś tam spuchło i dlatego cięzej mu schowac wacka, ale z Twoją pomocą powinno się udać.

Tutaj http://ratguide.com/health/reproductive ... imosis.php pisze, żeby dawać zimny kompres, jeśli jest opuchlizna.
Moze spróbuj jednak z zimnym kompresem?

Re: [narządy płciowe] wystajacy penis

: sob maja 24, 2014 1:48 pm
autor: CovenSupreme666
oliwka zadzialala :) penis sie schowal.
bardzo dziekuje za pomoc! :)

nie wiem jak sie to nazywa, ale ta "otoczka" O.o w ktorej znajduje sie penis jest taka troche odstajaca.
a wczesniej az tak nie byla, czy powinnam sie jeszcze martwic czy to w miare normalne??
tutaj link do zdjecia http://zapodaj.net/8606ab468fd24.jpg.html

Re: [narządy płciowe] wystajacy penis

: sob maja 24, 2014 2:03 pm
autor: SonamiChan
Wydaje mi się że teraz wygląda normalnie, mój szczurek ma "tamte" strefy dokładnie takie same. Możliwe, że po tak długiej ekspozycji ptaszka, trochę mu opuchł? Skontaktowałabym się dla pewności z lekarzem weterynarii i spróbowała jakichś badań w kierunku zakażeń.

Re: [narządy płciowe] wystajacy penis

: sob maja 24, 2014 2:09 pm
autor: CovenSupreme666
niestety moje szczescie nie trwalo dlugo :( :( :( ponownie jest na zewnatrz :/
http://zapodaj.net/43aca75b4c55c.jpg.html

Re: [narządy płciowe] wystajacy penis

: sob maja 24, 2014 6:31 pm
autor: Paul_Julian
Poczytaj ten temat http://ratguide.com/health/reproductive ... imosis.php
Byc moze to własnie taka choroba ? Albo stulejka.
Schowaj wacka z powrotem i obserwuj czy sytuacja będzie się powtarzać.

Leczenie jest operacyjne ( czyli nacięcie pochewki penisa, żeby mógł sie chować). Tutaj sa polecani weterynarze http://szczury.org/viewforum.php?f=13 Poszukaj kogos w okolicy.

Możliwe, że penis sie schował, ale ze względu na opuchliznę nie schował sie całkiem i znowu sie wysunął. Może jak sie uda go schować, to przykładać chłodny kompres ?

Re: [narządy płciowe] wystajacy penis

: ndz maja 25, 2014 10:33 am
autor: CovenSupreme666
niestety jak tylko uda mi sie go schowac to za pewien czas ponownie jest na zewnatrz.
z zimnym kompresem mam problem, bo nie daje sobie przykladac :/ trzymam go na sile i jest jeden wielki pisk, wyrywanie sie.
wiec rusze z nim jutro do weta. mam nadzieje, ze obedzie sie jakos bez operacji.
jeszcze raz dzieki serdeczne za pomoc :)

Re: [narządy płciowe] wystajacy penis

: ndz maja 25, 2014 1:04 pm
autor: Paul_Julian
Napisz koniecznie co wet powiedział :) Mam nadzieję, że to chwilowe i więcej nie będzie kłopotów.

Re: [narządy płciowe] wystajacy penis

: ndz maja 25, 2014 8:11 pm
autor: carola138
Mój pierwszy ogon miał podobny problem.Faktem jest,że nie od razu zwróciłam na to uwagę.Bardziej skupiłam się na jego problemach z drogami oddechowymi.Przechodzę do rzeczy.Zuważyłam wystającego siusiaka,przy którym szczurek wiecznie coś majstruje(myje).W następnym dniu miał wizytę kontrolną,więc powiedziałam wetce co mnie niepokoi.Popatrzyła,czymś posmarowała penisa i probowała go wsunąć.Udało się.Do domu dostałam resztę tego mazidła i przykaz,aby smarować siusiaka kilka razy dziennie.Po kilku dniach penis przestał się wysuwać.Teraz myślę,że pewnie miał jakąś infekcję bakteryjną,a mazidło to pewnie antybiotyk.Wtedy byłam świeżakiem i niestety nie wiedziałam,że należy wszystko zapisywać.
p.s.
maść według wetki nie była szkodliwa i mógł zlizywać,ale przez kilka minut należało go czymś zająć,aby coś się wchłonęło(czytaj-jakieś dobre papu).