Przygarnę szczura 1,5 roku lub starszego
: pt maja 23, 2014 8:44 pm
Witajcie,
Niedawno przez guza przysadki musieliśmy pożegnać Keplera i Marksowy został w wielkiej klatce sam. Ma rok i 9m-cy, chcielibyśmy szczura (chłopaka, bo Pani nawet wykastrowana to chyba niedobry pomysł? Poprawcie mnie jeżeli się mylę) w podobnym wieku, nie młodszego niż 1,5 roku. To dlatego, że za rok wyjeżdżamy z Polski i nie chciałabym szczurów nikomu musieć oddawać. Warunki gwarantuję luksusowe, klatka jest naprawdę duża, leczymy szczury w Pulsvecie, wybiegi codziennie po minimum 4 godziny, a przeważnie cały dzień biegania, bo pracujemy głównie w domu i jak tylko ktoś jest to klatka otwarta. Marksiasty jest zdrowy, żwawy, niezmiennie ciekawski i chciałabym żeby miał z kim włamywać się do sypialni i kraść wszystko co się nawinie.
Pozdrowienia, Agata
Ps. Mieszkamy w Warszawie, ale transport wchodzi w grę
Niedawno przez guza przysadki musieliśmy pożegnać Keplera i Marksowy został w wielkiej klatce sam. Ma rok i 9m-cy, chcielibyśmy szczura (chłopaka, bo Pani nawet wykastrowana to chyba niedobry pomysł? Poprawcie mnie jeżeli się mylę) w podobnym wieku, nie młodszego niż 1,5 roku. To dlatego, że za rok wyjeżdżamy z Polski i nie chciałabym szczurów nikomu musieć oddawać. Warunki gwarantuję luksusowe, klatka jest naprawdę duża, leczymy szczury w Pulsvecie, wybiegi codziennie po minimum 4 godziny, a przeważnie cały dzień biegania, bo pracujemy głównie w domu i jak tylko ktoś jest to klatka otwarta. Marksiasty jest zdrowy, żwawy, niezmiennie ciekawski i chciałabym żeby miał z kim włamywać się do sypialni i kraść wszystko co się nawinie.
Pozdrowienia, Agata
Ps. Mieszkamy w Warszawie, ale transport wchodzi w grę