szczury.org

No wreszcie zrobiłam wszystkim zdjęcia (no dwóch mi uciekało)
Moja przygoda ze szczurkami zaczeła się w 2009 roku kiedy to moja koleżanka zapytała sie mnie czy nie chciałabym szczurka bo urodziły jej sie małe , zdecydowałam sie ale wtedy nie mialam pojecia o tych stworzeniach i przez pierwsze 2 miesiące szczurka miałam jednego oto on Franek [*] :

jedyne zdjęcie jakie jego mam innych już nie mam
tu jest zdjęcie Finlandi [*]


Ale teraz przedstawie Obecną moją rodzinkę
Arsen Domunujący , pierwszy zawsze do klatki dobiega , wszystko musi pierwszy ;p pieszczoch mój kochany tylko by mnie zaczepiał i jadł . zaadoptowłam go półroku temu z olx.





Salem taki troche bojący troche odważny i oczywiście zboczony
Muffinek to mały i najmłodszy rodzynek który czasami dominuje starszych kolegów ale widać że to mały wstydzioch
tutaj Salem z Muffiem (muffin szary)


Muffin



Kuba i Zefir to szczurki Wistar uratowane z laboratorium przed śmiercią . Jak na roczne szczurki bardzo szybko przywiązały sie do
mnie , lubią głaskanie i przytulanie.
tutaj sie odwróciły i nie chciały zdjęcia :<

Kuba dał sobie zrobić


I George , o nim nie mogę za dużo powiedzieć bo jest ze mną od 28.05 ale z obserwowania wynikam że jest domunujący bo zaczyna wszystkich dominować . za jakiś czas opiszęjego charakterek . Georg'a adoptowałam od Anna_Ch


A tu wszyscy razem (Georga nie ma )


To narazie tyle

Przystojniaki. Zazdroszczę tak licznego stada:) ja dopiero pracuje nad powiększenia mojej szczurzej rodziny

Dziękuję i Powodzenia

Arsen, ale big szczuras A ja myślałam, że mój Sparky ważący 750 to tłuścioszek Oczywiście kochanego ciałka nigdy za wiele
Ogólnie super imionka, bardzo mi się podobają. A chłopaki cudne

No Arsen tak ma raz wezmie coś ode mnie dobrego i po następne leci pierwszego nie kończąc ale to kochany misiaczek

A mi się najbardziej podoba muffin:) mały slodziak:) wymiziaj malucha:)

Świetne chłopaki !
Pstryczek w nosek dla Georga, żeby był grzeczny łobuz jeden

Już z Georgem lepiej jest , czasami są małe sprzeczki ale to już lepiej niz kilka dni temu .

W piątek przywidałam nowego domownika adoptowanego z gumtree.
O to i on , Dałam mu Na imię Antoś(Antek)
Obserwując jego widze ze bardzo rozpieszczony przez poprzednią Panią , widać ze kochany
ale ma lekkie spięcia z Georgem ale jest coraz lepiej
[img]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/ ... xfp1/t1.0-
9/10411226_1429800017283999_4252270580712351023_n.jpg[/img]

Ups cos sie zdjecie nie wstawiło , oto on

Śliczne maluszki!!! A ostatnie zdjęcie jest fenomenalne haha:D Wycałuj i wyściskaj wszystkie słodziaki ode mnie

Witam znów , niedawno zdechł Zefir [*] ale za to mam 3 samiczki adoptowane z olx (dawniej Tablica.pl) chyba dostałam je z niespodzianką , dwie bo trzecia malutka .Strasznie miały małą klatkę jak dla myszki , zdjęcia dodam później .Jak już mowiłam dwie są z niespodzianką nie wiem dlaczego nie miały styknięcia z moimi samcami ale wczesniej nie miały takich brzuszków , inni mówią mi że przez to że samice czują moich samców i mogą mieć urojone ciąże . Co wy o tym sądzicie ? ewentualnie moge oddać te małe