szczury.org

puszczam szczury wolno po pokoju jak siedze i ogladam jakis film, ostatnio zauwarzylem ze piwo które pilem zaciekawiło mojego szczurka wiec przestawilem je na stol na ktory do tej pory nie wchodzil, zdazylem wyjsc do lazienki i po powrocie widze jak podpija z mojego kufla, od tej pory nie moge pic przy nim piwa bo jedyne co widzi i go przyciaga to kufel, nie reaguje na nic innego jak juz kufel zobaczy, oczywiscie nie daje mu piwa ale czy to nie jest dziwne zachowanie jak na szczura (samica), samca piwo nie interesuje

Szczurki mają nie tylko różne charaktery, ale też różne rzeczy im smakują, ojciec mojego przyjaciela ma kilka szczurków wykazujących bardzo niezdrowe zainteresowanie wódką/piwem, ale on oczywiście im na to pozwala...
Wydaje mi się to całkiem normalne, że Twój szczurek lubi piwo, ale to dla niej oczywiście BARDZO niewskazane.
Widać po prostu polubiła ten smaczek i tyle... Wybierz się z nią do baru i postaw kolejkę! ^^
Oczywiście ostatnie zdanie to tylko żart, nie popieram alkoholizmu wśród żadnego gatunku.

Zachowanie jest normalne, większość szczurów lubi smak piwa. Ale nie powinieneś mu pozwalać na picie, najlepiej zamykać wtedy szczury w klatce albo stawiać piwo poza ich zasięgiem.

Btw - masz razem samca i samicę?

okazyjnie nic im się jednak nie stanie, to że poliżą trochę czy łykną to takie małe "rozpieszczanie". kiedyś miałam myszkę , która lubiła pić wódkę, nałogowo. Nic jej nie było, żyła ponad 3 lata:)

może twoje dziecko niemowlak jak będziesz miał też polubi smak wódki lub piwka to wtedy sporadycznie zamiast mleka tez możesz dać.

Miałam znajomą, która miała szczura alkoholika.. W dosłownym tego znaczeniu. Jak nie dostał swojej porcji robił się agresywny i niespokojny.. Na początku uważała, że to zabawne tak dać się napić szczurowi alkoholu (czasy studyjne i sporo tego alkoholu było) więc z czasem się chyba ogon uzależnił Przykre Dlatego ja nie daję ani kropli

szczurki narazie są w osobnych klatkach aż osiągną wiek w którym beda mogly być bezpiecznie wykastrowane i wysterylizowane, puszczane też są osobno, czasem tylko na kanapie z narzeczoną puszczamy je razem ale po 5 minutach samiec próbuje wlazic na samice wiec je rozdzielamy, co do piwa to im nie daje, po tym jak zobaczylem ze samica dobiera sie do kufla stawiam go tak zeby nie miala dostepu

podobno do zapłodnienia wystarczy sekunda, dzisiaj widziałam jeden filmik na którym samiec dosłownie jedynie wskoczył na samicę bęc-zapłodniona. co prawda była to planowana ciąża, ale pokazało to jak szybko może dojść do zapłodnienia

Nie można puszczać samca i samicy razem nawet na sekundę! Na pewno ich nie upilnujesz.

https://www.youtube.com/watch?v=qlA9IS3wdCE - to jest ten filmik, o którym mówi sliwkowapanna, przestawiający krycie szczurów w rodowodowej hodowli. Jak widać, to dosłownie sekunda - a wystarczyła, żeby samica zaszła w ciążę.

Twoja samica już może być w ciąży, więc proponuję pośpieszyć się ze sterylizacją. Dobrzy weterynarze (np w PulsVecie w Warszawie) bezpiecznie sterylizują już dwumiesięczne samiczki.