Strona 1 z 1
Dziwny maluch
: śr cze 11, 2014 5:46 pm
autor: ostrzyjnoz
Jak wspominałam tu:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=30&t=44243 ,mam 8 szczurków. 6 czarnych,2 białe(białe to chyba chłopcy).I jeden z nich dziwnie się zachowuje. Troszkę jakby miał ADHD,bardzo dużo się rusza,ale nie wychodzi mu to,chwieje się ,telepie,czasem jak leży to jakby miał drgawki,trzęsie nim. Jest troszkę mniejszy niż biały braciszek.Nie wiem,dlaczego tak,czy jest chory,czy coś.Nigdzie nie widzę na tym forum czegoś na ten temat.Pomożecie?
Re: Dziwny maluch
: ndz cze 29, 2014 5:26 pm
autor: Buba
Masz szczury różnych płci? A oddzielone chociaż? Jak nie, to gratuluję...
Prawdopodobnie to coś z błędnikiem. Może to być spowodowane zapaleniem ucha. Może być to udar.
W tak poważnych sytuacjach pomocy szuka się u weterynarza, a nie na forum. Jak najszybciej odwiedź szczurzego specjalistę.
Re: Dziwny maluch
: ndz cze 29, 2014 6:50 pm
autor: Kameliowa
Buba pisze:Masz szczury różnych płci? A oddzielone chociaż? Jak nie, to gratuluję...
Prawdopodobnie to coś z błędnikiem. Może to być spowodowane zapaleniem ucha. Może być to udar.
W tak poważnych sytuacjach pomocy szuka się u weterynarza, a nie na forum. Jak najszybciej odwiedź szczurzego specjalistę.
Czy ty zajrzałaś do tego linka?

Wiesz, że w momencie kiedy autorka zadawała to pytanie te szczury miały mniej więcej trzy tygodnie i zdecydowanie jeszcze nie powinna ich oddzielać lub dopiero za parę dni powinno się to zrobić?
Albo, że ten temat prawdopodobnie jest już dawno nie aktualny

Re: Dziwny maluch
: ndz cze 29, 2014 8:01 pm
autor: ostrzyjnoz
Konsultowałam się z weterynarzem,gdy maluchy miały 3,5 tyg.Biały samczyk(bo to o nim mowa) nadal był dziwny,nie rósł,był nadpobudliwy,ale p.weterynarz powiedziała,że trzeba go zostawić w domu,a nie oddawać komuś.Niestety jednak,z przyczyn niezależnych ode mnie,musiałam go oddać,więc nie wiem,co się teraz z nim dzieje,nie wróżę mu jednak dobrej przyszłości. :/
Sądziłam,że może coś z ogonem,bo też chyba odpowiada za równowagę,albo coś z układem nerwowym albo coś,bo też jakoś dziwnie chodził.Albo i z błędnikiem.Nie wiem,nie dało się tego stwierdzić wtedy.
Pani weterynarz stwierdziła,że jak miały już 4 tyg,to mogę je oddać.Była jedna dziewczynka wśród tych ośmiu,którą zaopiekowała się właśnie pani weterynarz.Więc wszystko robiłam tak jak należy,jeśli chodzi o ich odchowanie.
Ale owszem,temat już nieaktualny.
Re: Dziwny maluch
: ndz cze 29, 2014 8:13 pm
autor: Kameliowa
W takim razie dziękujemy za aktualizację i wiadomości o maluchach. Dobrze, że poszły w dobre ręce.