Strona 1 z 1

Mój szczur zdycha. Czy da się załagodzić jego cierpienie?

: pt cze 27, 2014 4:44 pm
autor: Bearabbit
Witajcie, z góry przepraszam jesli temat był. Szukałam w rozpisce, ale nic nie znalazłam, lub w nerwach pominęłam.
Mój 2-letni szczurek zdycha. Zaczęło się od paraliżu tylnych łapek, teraz leży wycieńczony w kocyku i wogóle się nie rusza. Nosek i oczka ma w porfirynie, zgrzyta ząbkami. Reaguje na mój dotyk. Nie pije, nie je. Czasami wydaje dziwne dźwięki(jakby stękanie). Widać, że cierpi, a ja chcę to jakoś załagodzić... Co mogę w takiej sytuacji zrobić? Czy w ogóle mogę mu jakoś pomóc?

Re: Mój szczur zdycha. Czy da się załagodzić jego cierpienie

: pt cze 27, 2014 4:49 pm
autor: smeg
Dlaczego nie poszłaś do weterynarza, póki jeszcze był czas? Możesz złagodzić jego cierpienie - iść do weterynarza i spróbować go leczyć. Jeśli się nie da, najlepiej będzie go uśpić, żeby nie cierpiał już dłużej. Jeśli szczur nie je i nie pije, to raczej niewiele więcej można dla niego zrobić. http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=13&t=43288 - tu masz listę polecanych lecznic, idź do jednego z tych weterynarzy, bo znają się dobrze na szczurach (zwykły wet spod bloku zazwyczaj leczy tylko psy i koty).