Mój szczur zdycha. Czy da się załagodzić jego cierpienie?
: pt cze 27, 2014 4:44 pm
Witajcie, z góry przepraszam jesli temat był. Szukałam w rozpisce, ale nic nie znalazłam, lub w nerwach pominęłam.
Mój 2-letni szczurek zdycha. Zaczęło się od paraliżu tylnych łapek, teraz leży wycieńczony w kocyku i wogóle się nie rusza. Nosek i oczka ma w porfirynie, zgrzyta ząbkami. Reaguje na mój dotyk. Nie pije, nie je. Czasami wydaje dziwne dźwięki(jakby stękanie). Widać, że cierpi, a ja chcę to jakoś załagodzić... Co mogę w takiej sytuacji zrobić? Czy w ogóle mogę mu jakoś pomóc?
Mój 2-letni szczurek zdycha. Zaczęło się od paraliżu tylnych łapek, teraz leży wycieńczony w kocyku i wogóle się nie rusza. Nosek i oczka ma w porfirynie, zgrzyta ząbkami. Reaguje na mój dotyk. Nie pije, nie je. Czasami wydaje dziwne dźwięki(jakby stękanie). Widać, że cierpi, a ja chcę to jakoś załagodzić... Co mogę w takiej sytuacji zrobić? Czy w ogóle mogę mu jakoś pomóc?