szczury.org

W klatce mam trociny i sianko. Uczulenie? Wymienić trocinki na żwirek? Jaki najbardziej polecacie?
Przeziębienie? Dodam że klatka często leży na podłodze obok drzwi, szczur na wybiegu bardzo dużo czasu spędza obok otwartego okna, dodatkowo ostatnio parę razy wyszłam z nim na dwór. Dosypać vibovitu bobas to poidełka? Iść jednak do weterynarza? Zmienić przede wszystkim trociny na żwirek? żadnych wycieków z nosa, po prostu często się drapie i kicha. tyle pytań, z góry dziękuje za odpowiedź

Usuń trociny i siano, na razie daj do klatki zwykły ręcznik (jakiś polar itp). Na wzmocnienie możesz dać vibovit, albo beta-glukan. Klatkę postaw w miejscu, które nie jest narażone na przeciągi, niestety szczurom niewiele potrzeba, aby się przeziębić :/
Co do drapania to przejrzyj skórę szczura, jeśli znajdziesz strupki to trzeba będzie podjechać do weta po invermektynę na pasożyty.

Zapomniałam dodać - jeśli szczur jest u Ciebie od niedawna to może pokichiwać ze stresu, zwłaszcza jeśli mieszka sam. Koniecznie pomyśl, aby szybko zapewnić mu towarzystwo

Okok zamienię na ręcznik, jak długo trzeba przetrzymać z tym ręcznikiem? Dopóki nie przestanie pokichiwać? Jeśli przestanie kichać to ewidentnie wina trocin? Mam ją od miesiąca, ale baardzo szybko się oswoiła, więc wątpię by to było ze stresu. Nie ma żadnych strupków na skórze.
Btw, można kupić saszetki vibovitu na sztuki w aptece?

Vibovit można kupić tylko w całym opakowaniu. Beta-glukan jest dostępny na sztuki w niektórych lecznicach wet. (pod nazwą Vetomune, Scanomune). Potrzymaj ją bez ściółki tak ok. tydzień i jeśli przestanie kichać, poszukaj takiej, która nie będzie podrażniać jej dróg oddechowych - może jakiś drewniany żwirek dla kotów, Chipsi Mais z kukurydzy albo zrębki bukowe (ostatnio polecane przez wiele osób). Siana w ogóle nie powinno się stosować przy szczurach, ze względu na możliwość przeniesienia pasożytów i wyjątkowo nieprzyjemny zapach po zasikaniu.

Koleżankę i tak musisz jej przygarnąć, bo szczury to zwierzęta silnie stadne i nie można ich trzymać pojedynczo, człowiek nie zastąpi im szczurzego towarzystwa.

haru pisze:Btw, można kupić saszetki vibovitu na sztuki w aptece?

Można, ale nie w każdej aptece. Popytaj w okolicznych aptekach - ja z powodzeniem kupuję na sztuki saszetki Vibovitu w jednej z osiedlowych aptek.

Ja to bym raczej kropelke Cebionu dala, dziala cuda.