szczury.org

Mam do oddania wykastrowanego prawie rocznego samca.
Najlepiej do domu w warszawie lub okolicach.
Nagrałam filmik bo na zdjęciach ciężko go uchwycić

http://youtu.be/rMOlIYgxTJs

Jeśli chodzi o kichanie które słychać, to on tak ma od zawsze. Coś zawsze zalegało mu w górnych drogach oddechowych ale ani antybiotyki ani sterydy nic nie działało i taka po prostu jego uroda. Kicha więcej jak się stresuje na wybiegu, a w klatce tylko czasami.

W razie pytań, proszę śmiało pisać

Kilka zdjęć które udało się zrobić:

http://images65.fotosik.pl/1143/384b65c6e31f040agen.jpg
http://images61.fotosik.pl/1141/edf8e12b6eda6657gen.jpg
http://images61.fotosik.pl/1141/d9c8063217b9ba93gen.jpg
http://images63.fotosik.pl/1140/5f31d4f4531ab61egen.jpg

Nadal aktualne...

A wiadomo coś o jego stosunku do innych szczurów? Czemu został wykastrowany?

Kompletnie nie akceptuje mojego drugiego samca a po kastracji nic się nie zmieniło (minęły już prawie 2 miesiące).
Liczę na to że w większym stadzie lub z innym szczurkiem lepiej się dogada.

Znalazł już dom, więc ogłoszenie nieaktualne