gronkowiec i zapalenie ucha - alternatywne sposoby leczenia
: ndz lip 20, 2014 9:36 pm
witam,
moja szczurka od 3 miesięcy ma zapalenie ucha.
najpierw dostawała 3 tygodnie baytrill w zastrzykach i było ok, ale po kilku tygodniach uszko znów się zaczęło zamykać, pojawiła się krew, ropa i strupki.
zmieniłam weterynarza, zrobiliśmy wymaz i wyszedł m.in. gronkowiec. 2,5 tygodnia przyjmowała bactrim, uszko się otworzyło. w piątek wieczorem zauważyłam luźną kupkę, a bactrim się przeterminował, więc odstawiłam.
dziś uszko znów zaczyna się zamykać...
dodatkowo szczurka drapie się i ma miejscami łyse placki, które rozdrapuje do krwi.
drugi szczurek również ma jeden wyłysiały placek od dłuższego czasu, ale myślałam, że to szefowa stada jej wygryzła.
we wtorek mamy wizytę u weterynarza i postaram się dopytać, ale...
trafiłam na taki wpis...
http://www.aniamaluje.com/2013/07/jak-n ... sie-z.html
nie mam pojęcia skąd skołować korę z brzozy, ale olejek herbaciany jest do kupienia w każdej aptece
i teraz moje pytanie czy ktoś próbował w taki sposób pozbyć się gronkowca i czy olejek z drzewa herbacianego nie jest szkodliwy dla szczurów?
jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia to będę wdzięczna za odpowiedzi,
również jeśli chodzi o normalne metody leczenia, bo szczurka ma już lekko ponad 2 lata, a w ciągu 3 miesięcy - 5 tygodni przyjmowała różne antybiotyki.
moja szczurka od 3 miesięcy ma zapalenie ucha.
najpierw dostawała 3 tygodnie baytrill w zastrzykach i było ok, ale po kilku tygodniach uszko znów się zaczęło zamykać, pojawiła się krew, ropa i strupki.
zmieniłam weterynarza, zrobiliśmy wymaz i wyszedł m.in. gronkowiec. 2,5 tygodnia przyjmowała bactrim, uszko się otworzyło. w piątek wieczorem zauważyłam luźną kupkę, a bactrim się przeterminował, więc odstawiłam.
dziś uszko znów zaczyna się zamykać...
dodatkowo szczurka drapie się i ma miejscami łyse placki, które rozdrapuje do krwi.
drugi szczurek również ma jeden wyłysiały placek od dłuższego czasu, ale myślałam, że to szefowa stada jej wygryzła.
we wtorek mamy wizytę u weterynarza i postaram się dopytać, ale...
trafiłam na taki wpis...
http://www.aniamaluje.com/2013/07/jak-n ... sie-z.html
nie mam pojęcia skąd skołować korę z brzozy, ale olejek herbaciany jest do kupienia w każdej aptece
i teraz moje pytanie czy ktoś próbował w taki sposób pozbyć się gronkowca i czy olejek z drzewa herbacianego nie jest szkodliwy dla szczurów?
jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia to będę wdzięczna za odpowiedzi,
również jeśli chodzi o normalne metody leczenia, bo szczurka ma już lekko ponad 2 lata, a w ciągu 3 miesięcy - 5 tygodni przyjmowała różne antybiotyki.