szczury.org

Witajcie . Od kilku miesięcy mam nowych przyjaciół- dwie samiczki . Niestety ze sklepu ale w okolicy nie mogłem znależć do adopcji . W domu rodzina zaakceptowała a nawet bardzo polubiła moje pupilki . W ubiegłym tygodniu zakupiłem kolejnego szczurka -samiczkę . Była bardzo mała i urocza a moje dwie zaakceptowały ją bez żadnych problemów .Dziś zauważyłem że mojej nowej samiczce wyrasta coś dziwnego pod ogonkiem i wzbudziło to moje obawy czy aby na pewno jest to samiczka .Pomóżcie mi bo sam nie jestem pewien mimo iż przejrzałem wiele tematów w Google .

Pantherss pisze:Witajcie . Od kilku miesięcy mam nowych przyjaciół- dwie samiczki . Niestety ze sklepu ale w okolicy nie mogłem znależć do adopcji . W domu rodzina zaakceptowała a nawet bardzo polubiła moje pupilki . W ubiegłym tygodniu zakupiłem kolejnego szczurka -samiczkę . Była bardzo mała i urocza a moje dwie zaakceptowały ją bez żadnych problemów .Dziś zauważyłem że mojej nowej samiczce wyrasta coś dziwnego pod ogonkiem i wzbudziło to moje obawy czy aby na pewno jest to samiczka .Pomóżcie mi bo sam nie jestem pewien mimo iż przejrzałem wiele tematów w Google .

Nie mogę dodać zdjęcia więc zamieściłem je na Fotosiku http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1f9 ... ed263.html

Jaja jak balony

Proponuję jak najszybciej odlączyć samca od dziewczyn. O ile już nie jest za późno.

Tak się kończy kupowanie w sklepie Szczurka najlepiej ogłoś w dziale "Oddam" i poszukaj mu nowego domu albo poczekaj, aż skończy 4 miesiące i wykastruj go u kompetentnego weterynarza. Wygląda jednak na młodziutkiego, więc szkoda byłoby, gdyby przez te kilka miesięcy musiał siedzieć sam. Możesz przygarnąć mu drugiego samczyka do towarzystwa i po kilku miesiącach trzymania oddzielnych stad wykastrować obu chłopaków. Możesz też wysterylizować już teraz swoje samiczki - co byłoby dobrym rozwiązaniem, bo jednocześnie pozbyłbyś się problemu ich ewentualnych ciąży, w które mogły już zajść. Poza tym sterylizacja zapobiega u samic wielu chorobom w przyszłości.

Szczurki nie mogą się ze sobą spotykać także na wybiegach, nie możesz ich do siebie dopuścić nawet na sekundę. Do zapłodnienia wystarczy dosłownie chwila, więc na pewno ich nie upilnujesz podczas wspólnych wybiegów.

Dziękuję za pomoc . Jest już w oddzielnej klatce i mam nadzieję że Gaja i Aqua mają dalej cnotę . Dam ogłoszenie że oddam do adopcji chociaż żal bo zdążyliśmy się już z nim zaprzyjażnić .Pozdrawiam