Cezarek :((
: śr sie 27, 2014 3:29 pm
24.08.14 odszedł mój serdeczny przyjaciel. Miał guza przysadki... leczenie galastopem nie pomogło. Dostał paraliżu tylnych łapek, ciężko oddychał. W niedziele rano strasznie charczał. Patrzyłam jak umiera i nie mogłam mu już pomóc..
Tego samego dnia miałam sen. Był w nim Cezarek i mój pierwszy szczurek Hektorek, zmarły dwa lata temu. Gdziekolwiek trafiły mają się świetnie, tak jak, mam nadzieje, szczurki siostry tj. przyjaciel Hektora - Narmer, i towarzysz bohatera tego postu - Diego.
Cieszę się, że Cezi już nie cierpi i jest szczęśliwy... tylko teraz strasznie tu pusto
[*][*][*][*]

Tego samego dnia miałam sen. Był w nim Cezarek i mój pierwszy szczurek Hektorek, zmarły dwa lata temu. Gdziekolwiek trafiły mają się świetnie, tak jak, mam nadzieje, szczurki siostry tj. przyjaciel Hektora - Narmer, i towarzysz bohatera tego postu - Diego.
Cieszę się, że Cezi już nie cierpi i jest szczęśliwy... tylko teraz strasznie tu pusto

[*][*][*][*]