Pierwsza strata...
: czw sie 28, 2014 11:09 am
Hej. Pisałam wczoraj na forum o tym, że mój szczurek jest w domu od paru dni i dziwnie się zachowuje. Byłam pewna, że to z braku ogonkowego przyjaciela, który miał być w domu w sobote ale nie będzie. Miałam iść z Kebabem dziś do weterynarza ale kiedy rano wstałam... Leżał w swoim domku. Miałam go kilka dni, był taki malutki. Pokochałam go całym sercem. Bardzo mi ciężko i nie wiem co robić.
Rodzice chcą kupić mi nowego ale nie wiem czy teraz chcę mieć jeszcze jakiegokolwiek szczurka...
Rodzice chcą kupić mi nowego ale nie wiem czy teraz chcę mieć jeszcze jakiegokolwiek szczurka...