Strona 1 z 1

jak oswoić psa ze szczurami?

: pn wrz 01, 2014 7:24 pm
autor: olgapsiara
nie chodzi mi tu o to że mam go nie wpuszczać do pokoju w którym sa szczury, tylko o to zeby był w stosunku do nich obojętny, lub miły(ale znając go to on ich ngdy nie polubi ;))

Re: jak oswoić psa ze szczurami?

: pn wrz 01, 2014 7:31 pm
autor: noovaa
Z ogromną ostrożnością, z początku na rękach z czasem w zasięgu ręki, nagradzać psa za dobre zachowanie, karcić za nieodpowiednie, uspokajać albo chować szczury w przypadku nadmiernej ekscytacji. To tak w skrócie. Zakładając że pies nie jest terrieropodobny, powinien bez problemów, z czasem się przyzwyczaić.

Jednak niezależnie od rasy i stosunku psa do szczurów, nigdy nie mogą zostawać bez nadzoru.

Re: jak oswoić psa ze szczurami?

: wt wrz 02, 2014 12:55 pm
autor: olgapsiara
dużo razy go już zkarciłam, i od tego czasu jest spokojniejszy, ale raz gdy szczur przez klatkę chciał go powąchać rzucił się z zębami :(

Re: jak oswoić psa ze szczurami?

: wt wrz 02, 2014 4:54 pm
autor: noovaa
Nie każdego psa da się do szczurów przyzwyczaić.

Re: jak oswoić psa ze szczurami?

: ndz wrz 07, 2014 7:36 am
autor: Eliskaa
A ja powiem tak.
Mój york z nimi biega. nie gryzie, nie drapie, tylko wącha i wylizuje pod ogonem. xD
Jak są w klatce, to się na nie rzuca.
Moje się już nauczyły, że trza go pazurem potraktować.

Ja go uczyłam tak, że szczura jednego na łózko, psa na smycz z kagańcem, siad w jednym miejscu i niech się patrzy co robi szczur. jak się wyrywa, to go skarć. jak nie, to smakołyk.
gdy wgl się nie będzie wyrywać, po około 3 podejściach (1 raz dziennie! szczur też to przeżywa!)
to z kagańcem wsadzasz psa na wyro. pozwalasz by szczurki go powąchały, podeszły do niego. ta sama zasada. rzuca się, to skarć, nie, to smakołyk.
jak pies ogarnie, że one są spoko, to zacznij je głaskać. to jest najgorsza częścia, bo mój np. od razu reaguje w stosunku do nich agresją, jak je głaskałam.
jak zareaguje negatywnie, to wyrzucasz go z pokoju. Koniec zabawy ze szczurami. On zostaje za drzwiami, a ty dalej głaskasz szczura.
na następny dzień to samo, jak reaguje negatywnie, to za drzwi. Przyniesie to efekty :)
Ale pamiętaj: JEDEN STOSUNEK PSA ZE SZCZURAMI JEDEN RAZ DZIENNIE! bo szczurki też przeżywają takie spotkania,a nie chcemy żeby nam się szczuraski za bardzo stresowały, poza tym, taka ekscytacja psa też nie jest dla niego zdrowa.

Re: jak oswoić psa ze szczurami?

: wt wrz 09, 2014 8:38 am
autor: olgapsiara
Dzięki Ci za odpowiedź.
Dziś był pierwszy raz więc jeszcze średnio ale jest spoko

Re: jak oswoić psa ze szczurami?

: wt wrz 09, 2014 4:17 pm
autor: Eliskaa
Mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i zostaną przyjaciółmi. ;)

Re: jak oswoić psa ze szczurami?

: wt wrz 09, 2014 11:34 pm
autor: Megi_82
noovaa pisze:ZZakładając że pies nie jest terrieropodobny, powinien bez problemów, z czasem się przyzwyczaić.
Czy ja wiem, czy to nie kwestia konkretnego egzemplarza... moja skundlona terierzyca uwielbiała moje myszy, jedynym powodem, dla którego musiałam powstrzymywać jej zapędy, było to, żeby ich nie zalizała na śmierć, strasznie je kochała.

Re: jak oswoić psa ze szczurami?

: śr wrz 10, 2014 5:31 am
autor: noovaa
Megi, kwestia predyspozycji rasowych. Każdego można, nie z każdym jest to takie proste ( statystyka, nie reguła ). No i ja nie mówię o agresji terierów, a o ich energii i żywiołowości ;)

Re: jak oswoić psa ze szczurami?

: śr wrz 10, 2014 9:36 pm
autor: Megi_82
A, no ja też o tym, myślałam, że Ty o agresji ;) Moja była żywiołowa bardzo, ale sądzę, ze nie zrobiłaby krzywdy, tak samo, jak bardzo uważnie obchodziła się z dziećmi. Natomiast fakt, że ozorem ciągle te myszy przewracała, niezbyt im się podobał ;)

Re: jak oswoić psa ze szczurami?

: pn gru 08, 2014 10:22 pm
autor: olgapsiara
Piesio biega ze szczurami po pokoju. i to bez kaganca. boi się ich :P

Re: jak oswoić psa ze szczurami?

: pt gru 12, 2014 4:45 am
autor: Snajperka
Nic dziwnego. Szczególnie jeśli był karcony za okazywanie emocji.
Przyzwyczajalam do gryzoni już dużo psiakow. W tym kilka husky.
Szczur zawsze powinien kojarzyć się psu z czymś miłym.
Za każdym razem siadalam z torbą psich smakoli i uczylam psa szczur=coś miłego.

Najpierw przuzwyczajanie do biegajacych w klatce bez kaganca, czy kary. Dwie minuty dawania nagrody przy klatce, potem klatka na ziemie. Raz chrupek dla szczura, raz dla psa.
Potem przy uchylonych drzwiczkach do klatki - pies spokojny= nagroda. Pies nie spokojny opuszcza pokój ze szczurami i nie dostaje nagrody.
I tak po kolei kazdy etap.

Jeśli raz za szczura pies dostanie karę raz nagrodę to w pewnym momencie albo zacznie się ich bać, albo zareaguje bez ostrzeżenia, a tak jest uczony, że moze okazać swoje niezadowolenie, ale ma pozytywne skojarzenie. Kodujemy mu w głowie taką myśl: "Chm.. Gdy to małe coś, co nie jest psem się pojawia, ja mam dobrze... Hm.. Opłaca się gdy to małe coś jest blisko".
Co do predyspozycji... Kot to naturalny myśliwy, a i bengalski potrafi ze szczurami żyć w zgodzie. Nie wpuszczam swoich psów na wybieg gryzoni, tylko dlatego, że tak jest bezpieczniej- mam sporo psów, niech odpoczywają, gdy szczur biega. Przynajmniej nie zdepcza niechcący.

Miałam samoyedy, husky, malamuta, mam laby, kundle i kota. Każdego psiaka i zwierzaka można tego nauczyć. Ale wolę, aby zawarczal gdy ma dość kontaktu z gryzoniem, niż aby kiedys capnal bez ostrzeżenia.