Strona 6 z 8

Re: Jak oswoić z braniem na ręce?

: sob maja 07, 2011 4:35 pm
autor: Kluska123
Przyzwyczają się :) Wszystko z czasem się unormuje i będą wręcz szalały za Tobą/Wami ;)
Dajcie im czasu, choć ą takie szczury, które nigdy nie wyjdą same z klatki, trzeba paniczów wyciągać ;)
Ale nie ma co się martwić

Re: Jak oswoić z braniem na ręce?

: pn maja 16, 2011 7:35 pm
autor: Shubi
Ja, szczerze mówiąc, obawiałem się trochę, czy uda mi się oswoić całą trójkę maluchów.... Jednak po prawie dwóch tygodniach spędzonych z nimi stwierdzam, że każdy ma po prostu inny charakter. Klusek jest chyba najbardziej proludzki z całej trójki.. Chętnie wchodzi na ręce, daje się złapać, miziać i całować i generalnie jest ulubieńcem wszystkich. Moje aguty natomiast są zupełnie inne. Pronto nie lubi być łapany, ale sam z własnej woli zawsze przychodzi i wspina się na mnie. Najgorzej jest z Trampkiem, który jest szczurzym tchórzem, nie lubi zwiedzać i kiedy jest przy mnie, to najchętniej chowa się w kapturze i nie wychodzi przez cały czas. Wiem natomiast, że cała trójka jest do mnie przyzwyczajona, bo nie uciekają przede mną, nie boją się, wchodzą na mnie (i na innych członków rodziny), a także myją się bez krępacji i zgrzytają ząbkami ;D

Re: Jak oswoić z braniem na ręce?

: wt maja 17, 2011 9:57 pm
autor: Joep
Mamy psa-kochany psiak,papuge falista-zlosliwe ptaszysko,zolwia-powolniak,zlote rybki-komunikacja ograniczona,patyczaki-to dopiero indywidualnosci sa-tez po paluchach sie wdrapuja....no i od tygodnia 2 szczurzyce-siostry(Missy i Missy Brown),ktore 1 urodziny obchodza 26 maja-drobne prezenciki mile widziane,hehe.Nie mielismy problemow ze swinka morska(RIP)oraz z 2 chomikami(RIP)zatem nie powinno byc problemu ze szczurami-wielkosc podobna,rodzaj owlosienia tez a i zebiska podobne.Zatem od pierwszego tygodnia do rak je bralem -nie do konca zadowolone byly,ale nie bylo zle!!!No coz,skoro psa glaszczemy,zolwia,a nawet papuzysko wstretne skrzeczac i lekko dziobiac wlazi na dlon,to czemu nie szczury?A co?Niby wyjatki bardziej inteligentne???!!!Rownouprawnienie ma byc w domu!Papuga tez nie chce byc glaskana a to znosi!!!Skoro to szalone,zlosliwe,wrzaskliwe ptaszysko wytrzymuje to szczury tez musza(choc niech sie staraja)Proponuje zeby troche mniej rozczulac sie nad szczurkami.Madre,bystre,inteligentne sa to szybciej zrozumieja od ptaka i zolwia ze wlasciciel to przyjazny osobnik.

Jak brać szczurki na ręce ?

: wt lut 26, 2013 4:51 pm
autor: ChuckiNorris
Mam problem od soboty mam 2 szczurki Chucka i Norrisa
oswoiły się już z moją ręką liżą ją a nawet same do niej podbiegają i zaczepiają :D
Jednak..nauczyłam tak łapać szczury żeby je unieruchomić i szybko wyjąć z klatki...
ale czuje że w ten sposób zrażam je do siebie i jeszcze bardziej sie mnie boją :-[
Wiec jak je wyciągać ? jak nauczyć żeby same wchodziły mi na reke ? jak je bardziej oswoić ?

Re: Jak brać szczurki na ręce ?

: wt lut 26, 2013 4:54 pm
autor: akzi
same wchodzić ci na ręke to będą jak beda juz mega oswojone, z moich 3 szczurów tylko jeden wchodzi na rekę, reszta woli inne zejście wejście wyjście.
z klatki powinny wychodzić same jak będą chciały, jeżeli je wyciągasz na siłę a one nie chcą to nie dziw się że się ciebie boją.
ja takie boidudki łapie od dołu, wsówam rękę pod brzuch nie łapie od góry bo wtedy sie wzdrygają i się boją.

Re: Jak brać szczurki na ręce ?

: wt lut 26, 2013 5:07 pm
autor: ChuckiNorris
czyli mam stać przy klatce i czekać aż same do mnie wyjdą ?
przepraszam to moje pierwsze szczurki
i nie mam doświadczenia
choć tyle o nich czytałam..

Re: Jak brać szczurki na ręce ?

: wt lut 26, 2013 5:57 pm
autor: akzi
no chyba powinny jeżeli mają chęć pozwiedzać mieszkanie, wypuszczasz je trochę ?

Re: Jak brać szczurki na ręce ?

: wt lut 26, 2013 6:31 pm
autor: ChuckiNorris
tak puszczam je po pokoju i robie im ogrodzenie z książek jak na razie może być bo nie mają ochoty uciekać
ale chowają sie za biurko
ja siadam na podłodze i sie nie ruszam wtedy one jak sie w końcu odważą po wielu próbach biegają koło mnie Chuck nawet kilka razy mnie wszedł o ile sie nie ruszam bo jak tylko np. rusze ręką to od razu ucieka i już nie podejdzie...

Re: Jak brać szczurki na ręce ?

: wt lut 26, 2013 6:33 pm
autor: ChuckiNorris
i nie wyjdą jeśli nie bede stała na odpowiednią odległość wiec ich nie dotkne :'(

Re: Jak brać szczurki na ręce ?

: śr lut 27, 2013 8:59 am
autor: akzi
to może nie puszczaj ich narazie po pokoju tylko na łóżko, niech przyzwyczają się do twojej obecności na mniejszej przestrzeni, dawaj im smakołyki wołając po imieniu cmokając, bierz czasem na ręce i puszczaj odrazu jak sie bedą wyrywać niech ręka kojarzy im się z czymś miłym a nie z czymś strasznym.

Re: Jak brać szczurki na ręce ?

: śr lut 27, 2013 4:40 pm
autor: Malachit
A jak długo one u ciebie są? Z czasem powinny przyzwyczaić się do gwałtowniejszych ruchów czy hałasów, jak szybko to ciężko określić, zależy od szczura - może to być miesiąc, może być mniej, może i więcej :P
W jakim oni są wieku? Jeśli są mali to ja bym zastosowała metodę przyzwyczajania ich do podnoszenia (ja sama nie miałabym cierpliwości stać i czekać, wyjdą czy nie wyjdą... :P) tym bardziej, że tak czy siak do podnoszenia przyzwyczaić się muszą, bo czasami trzeba je skądś zdjąć, przenieść, podnieść, wyciągnąć...
(szczury się powinno łapać zaraz za przednimi łapkami, o tak:
Obrazek
na początku mogą się wyrywać, ja tym bardziej wyrywającym się podkładam jeszcze drugą rękę pod tylnie łapki jak już je niosę, żeby miały stabilność i pewniej się czuły)

Re: Jak brać szczurki na ręce ?

: śr lut 27, 2013 6:41 pm
autor: ChuckiNorris
Właśnie podnosze je w ten sposób ale przez strasznie sie boją i jak wkładam reke to podbiegają liżą itp. ale jak ja próbuje je dotknąć to sie bardzo boją.. i już nie wiem czy mam je tak wyciągać czy nie..-,- ???

Re: Jak brać szczurki na ręce ?

: śr lut 27, 2013 6:42 pm
autor: ChuckiNorris
Mam je od soboty

Re: Jak brać szczurki na ręce ?

: sob mar 16, 2013 8:56 am
autor: Łysekfuzz
Dawaj im jeść ,opiekuj się nimi a napewno same wejdą na rękę (za jakiś czas) ;)

Re: Jak brać szczurki na ręce ?

: sob mar 16, 2013 1:51 pm
autor: akzi
spokojnie cierpliowści :)