Strona 1 z 1

Co zrobić z nimi na noc?

: wt wrz 09, 2014 5:58 pm
autor: Izzy1
Jakiś tydzień temu przyniosłam małą koleżankę dla mojej szczurki, od tamtego czasu staram się je do siebie jakoś oswoić, ale nie specjalnie mi to idzie :-\ Starsza jest dwa razy większa i nie wykazuje własciwie żadnego zainteresowania małą, tylko że ta często gdzieś za nią lata kiedy są razem na wybiegu, wskakuje na nią albo ją liże. Wtedy madzia albo ją kopie, albo zaczynają się tarmosić i mała kończy na plecach. Teraz mam je w małej klatce od jakiejś godziny i póki co odbyła się tylko jedna bitwa, co prawda bez żadnych ran, ale boje się trochę o małą, bo nie wiem jak mogłyby skończyć się ich bójki gdybym ich nie rozdzieliła. No i co zrobić z nimi na noc, znowu dać do osobnych klatek? Jak myślicie? :(

Re: Co zrobić z nimi na noc?

: wt wrz 09, 2014 7:17 pm
autor: Paul_Julian
Na razie jeszcze je możesz dac do osobnych klatek na noc. Na dzień tez mozesz, jesli nie ma Cie w domu. Zostaw im tylko "cudze szmatki" w klatkach. Przynajmniej bedziesz spać spokojnie :)

Re: Co zrobić z nimi na noc?

: wt wrz 09, 2014 9:17 pm
autor: Izzy1
Wyszłam wcześniej na jakąś godzinę i nic się raczej nie działo. Potem ciągle miałam je na oku i do teraz jest spokojnie :) ale myśle że na noc chyba je jednak rodziele.
Zauważyłam też że wieksza szczurka co jakiś czas podchodzi do małej (tak to śpią sobie osobno, ale niedaleko, albo jedna siedzi na górze a druga na dole) i obwąchuje jej pyszczek. Młoda cała wtedy sztywnieje i tak jest za każdym razem kiedy madzia sie do niej zbliża... to jakiś znak uległości, czy może sie jej boi... ?

Re: Co zrobić z nimi na noc?

: wt wrz 09, 2014 9:52 pm
autor: Paul_Julian
Podejrzewam, że się boi, w koncu nie zna drugiej szczurki. No i nie rusza sie, zeby uniknąć ewentualnego ataku. Ale czemu jej wącha pyszczek , to nie wiem :D Moje tak robią, jak jedno zje cos dobrego i zostaną na pyszczku okuszki albo zapach.

Re: Co zrobić z nimi na noc?

: śr wrz 10, 2014 5:19 pm
autor: Izzy1
Na noc i pół dnia były osobno, teraz włożyłam je z powrotem do małej klatki, tylko tym razem nie wysmarowane olejkiem do ciast. Znowu duża obwąchuje co jakiś czas małą, cały pyszczek, zadek i ogon. Ta siedzi wtedy sztywniutenka. Młoda też obwąchuje większa koleżanke, ale tylko kiedy ta coś je, albo akurat leży. Zdażają się lekkie przepychanki, ale bardzo rzadko i nie wyglądają groźnie i nie słysze też żadnych pisków. Czy to znaczy że w końcu się dogadały? :D

Re: Co zrobić z nimi na noc?

: śr wrz 10, 2014 6:25 pm
autor: Paul_Julian
Pewnie się bedą jescze poszturchiwac, ale to musisz obserwować :) W weekend wiecej czasu, to zobaczysz:)

Re: Co zrobić z nimi na noc?

: śr wrz 10, 2014 6:41 pm
autor: Izzy1
Na razie od niecałej godziny są razem w dużej klatce i mniejsza ciągle biega za madzią i ją gwałci ;D . To dlatego, że może mieć rujkę? madzie strasznie to wkurza, albo szybko ucieka albo zaczynają się wtedy tarmosić ale prócz pisków nic sie chyba nie dzieje. Zastanawiam sie czy nie zostawić je dziś razem na noc.