Co mu się stało?

Miejsce dla tych, których już z nami nie ma...

Moderator: Junior Moderator

kindzia99
Posty: 17
Rejestracja: ndz paź 19, 2014 8:12 pm

Co mu się stało?

Post autor: kindzia99 »

Witam, 5 dni temu kupiłam szczurka. Miał 5 tygodni, był malutki, zwinny, szalony, wszędzie wchodził i niczego sie nie bał. Trochę mnie to dziwiło bo szczur mojego brata był spokojny a mój wręcz przeciwnie. Był juz do mnie oswojony zawsze wchodził mi pod bluzkę i spał. Dziś kiedy spał u mnie pod sweterkiem, i wyjęłam go bo chcialam odłozyć do klatki niestety leżał bezwładnie miał otwarte oczy i oddychał ale nie ruszał się. Nie wiedziałam co mam zrobić byłam sama w domu odrazu zaczelam bardzo płakać, położyłam go na biurko ponieważ akurat odrabiałam lekcje. Zaczelam go głaskać, z nadzieją że może wstanie, nagle zaczął podskakiwać jakby miał padaczkę skręcał się nie wiedzialam co sie dzieje, odeszłam od niego a on podskoczył i spadł z biurka na podłogę, na podłodze dalej miał jakby atak. Nie wiem co to było ani jak to nazwać, wyszłam wykonać telefon, wrociłam i zaczelam go uspokajac glaskalam go ciągle bo kiedy to robilam atak mu przechodzil, ale dalej lezal i sie nie ruszał, włożyłam go do klatki ciągle głaskałam siedzialam przy nim ale niestety odszedł. Czytałam padaczki trwają 10-15sekund, mój Filip miał ją 10-15minut, więc nie wiem co to było, od czego to sie wzielo. Może ktoś miał podobną sytuację i mógłby mi napisać z czego to mogło wyniknąć lub na przyszłość jak z taką sytuacją sobie radzić?
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Co mu się stało?

Post autor: Paul_Julian »

To bardzo przykre, co się stało :( Trudno stwierdzić co mogło być powodem smierci szczurka, jedyne co mi przychodzi do głowy to jakaś ukryta wada genetyczna. Być moze szczurek już w sklepie był chory, co często się zdarza :(
Na forum mozesz zaadoptować szczurki, nawet takie malutkie.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
kindzia99
Posty: 17
Rejestracja: ndz paź 19, 2014 8:12 pm

Re: Co mu się stało?

Post autor: kindzia99 »

Paul_Julian pisze:To bardzo przykre, co się stało :( Trudno stwierdzić co mogło być powodem smierci szczurka, jedyne co mi przychodzi do głowy to jakaś ukryta wada genetyczna. Być moze szczurek już w sklepie był chory, co często się zdarza :(
Na forum mozesz zaadoptować szczurki, nawet takie malutkie.
Dzien przed jego odejściem tzn. wczoraj maly szczurek spadł z dośc wysokiej dla niego wysokości (z parapetu na podłogę) i dostał nową 3-piętrową klatkę po której się wspinał i często spadał. Jest możliwe że podczas tego jak wariował i spadał coś sobie uszkodził i to przez to? Obwiniałam się też że pod moim sweterkiem poprostu się udusił, ale wyszłam z tego, ponieważ stwierdziłam że jakby było mu źle i brakowalo powietrza poprostu by wyszedł.
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Co mu się stało?

Post autor: noovaa »

Jeśli często spadał, mógł to być objaw jakichś problemów zdrowotnych. Szczury z reguły w klatce same z siebie nie spadają. Ewentualnie w zabawie z innymi szczurkami.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
kindzia99
Posty: 17
Rejestracja: ndz paź 19, 2014 8:12 pm

Re: Co mu się stało?

Post autor: kindzia99 »

noovaa pisze:Jeśli często spadał, mógł to być objaw jakichś problemów zdrowotnych. Szczury z reguły w klatce same z siebie nie spadają. Ewentualnie w zabawie z innymi szczurkami.
Filip był sam w klatce, wspinał się na "sufit" klatki po szczebelkach, nie zawsze się utrzymywał i spadał na dół. Wydaje mi się ze nie był w jakimś szoku po takim spadnięciu, ani obolały bo zaraz odrazu wchodził spowrotem i robił to samo
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Co mu się stało?

Post autor: noovaa »

Jedyną opcją by się dowiedzieć, byłaby sekcja :( .
Ogólnie, zachwiania równowagi sugerują układ neurologiczny.
Niestety wiele nie pomożemy.

Jeśli zechcesz teraz nowego ogonka, miło by było jakbyś ciut więcej o nich poczytała. Ze względu na warunki w jakich żyją i cierpienie jakie za sobą niesie rozmnażanie szczurów do sklepów, nie polecamy ich kupna ( cały temat o sklepach i pseudohodowlach jest ). A ponieważ są one silnie stadne i nie mogą się prawidłowo rozwijać w samotności, powinny być co najmniej dwa szczurki tej samej płci.

Mam nadzieję, że jeśli podejmiesz się kolejnej opieki, to adoptujesz szczurki za darmo, na forum ( mamy co raz to nowe, młode, stare, oswojone i agresywne ... do wyboru do koloru ) i weźmiesz od razu dwa maluszki.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co mu się stało?

Post autor: unipaks »

Przykro mi z powodu straty ogonka... :( Adopcja innych szczurasków naprawdę pomaga, pozwala zająć czymś ręce i wytłumić żal w sercu, może to rozważysz :)
dla Twojego maluszka [*]
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
ODPOWIEDZ

Wróć do „Odeszły...”