Strona 1 z 1

Co mu się stało?

: ndz paź 19, 2014 8:24 pm
autor: kindzia99
Witam, 5 dni temu kupiłam szczurka. Miał 5 tygodni, był malutki, zwinny, szalony, wszędzie wchodził i niczego sie nie bał. Trochę mnie to dziwiło bo szczur mojego brata był spokojny a mój wręcz przeciwnie. Był juz do mnie oswojony zawsze wchodził mi pod bluzkę i spał. Dziś kiedy spał u mnie pod sweterkiem, i wyjęłam go bo chcialam odłozyć do klatki niestety leżał bezwładnie miał otwarte oczy i oddychał ale nie ruszał się. Nie wiedziałam co mam zrobić byłam sama w domu odrazu zaczelam bardzo płakać, położyłam go na biurko ponieważ akurat odrabiałam lekcje. Zaczelam go głaskać, z nadzieją że może wstanie, nagle zaczął podskakiwać jakby miał padaczkę skręcał się nie wiedzialam co sie dzieje, odeszłam od niego a on podskoczył i spadł z biurka na podłogę, na podłodze dalej miał jakby atak. Nie wiem co to było ani jak to nazwać, wyszłam wykonać telefon, wrociłam i zaczelam go uspokajac glaskalam go ciągle bo kiedy to robilam atak mu przechodzil, ale dalej lezal i sie nie ruszał, włożyłam go do klatki ciągle głaskałam siedzialam przy nim ale niestety odszedł. Czytałam padaczki trwają 10-15sekund, mój Filip miał ją 10-15minut, więc nie wiem co to było, od czego to sie wzielo. Może ktoś miał podobną sytuację i mógłby mi napisać z czego to mogło wyniknąć lub na przyszłość jak z taką sytuacją sobie radzić?

Re: Co mu się stało?

: ndz paź 19, 2014 8:45 pm
autor: Paul_Julian
To bardzo przykre, co się stało :( Trudno stwierdzić co mogło być powodem smierci szczurka, jedyne co mi przychodzi do głowy to jakaś ukryta wada genetyczna. Być moze szczurek już w sklepie był chory, co często się zdarza :(
Na forum mozesz zaadoptować szczurki, nawet takie malutkie.

Re: Co mu się stało?

: ndz paź 19, 2014 8:55 pm
autor: kindzia99
Paul_Julian pisze:To bardzo przykre, co się stało :( Trudno stwierdzić co mogło być powodem smierci szczurka, jedyne co mi przychodzi do głowy to jakaś ukryta wada genetyczna. Być moze szczurek już w sklepie był chory, co często się zdarza :(
Na forum mozesz zaadoptować szczurki, nawet takie malutkie.
Dzien przed jego odejściem tzn. wczoraj maly szczurek spadł z dośc wysokiej dla niego wysokości (z parapetu na podłogę) i dostał nową 3-piętrową klatkę po której się wspinał i często spadał. Jest możliwe że podczas tego jak wariował i spadał coś sobie uszkodził i to przez to? Obwiniałam się też że pod moim sweterkiem poprostu się udusił, ale wyszłam z tego, ponieważ stwierdziłam że jakby było mu źle i brakowalo powietrza poprostu by wyszedł.

Re: Co mu się stało?

: ndz paź 19, 2014 9:01 pm
autor: noovaa
Jeśli często spadał, mógł to być objaw jakichś problemów zdrowotnych. Szczury z reguły w klatce same z siebie nie spadają. Ewentualnie w zabawie z innymi szczurkami.

Re: Co mu się stało?

: ndz paź 19, 2014 9:05 pm
autor: kindzia99
noovaa pisze:Jeśli często spadał, mógł to być objaw jakichś problemów zdrowotnych. Szczury z reguły w klatce same z siebie nie spadają. Ewentualnie w zabawie z innymi szczurkami.
Filip był sam w klatce, wspinał się na "sufit" klatki po szczebelkach, nie zawsze się utrzymywał i spadał na dół. Wydaje mi się ze nie był w jakimś szoku po takim spadnięciu, ani obolały bo zaraz odrazu wchodził spowrotem i robił to samo

Re: Co mu się stało?

: pn paź 20, 2014 8:30 am
autor: noovaa
Jedyną opcją by się dowiedzieć, byłaby sekcja :( .
Ogólnie, zachwiania równowagi sugerują układ neurologiczny.
Niestety wiele nie pomożemy.

Jeśli zechcesz teraz nowego ogonka, miło by było jakbyś ciut więcej o nich poczytała. Ze względu na warunki w jakich żyją i cierpienie jakie za sobą niesie rozmnażanie szczurów do sklepów, nie polecamy ich kupna ( cały temat o sklepach i pseudohodowlach jest ). A ponieważ są one silnie stadne i nie mogą się prawidłowo rozwijać w samotności, powinny być co najmniej dwa szczurki tej samej płci.

Mam nadzieję, że jeśli podejmiesz się kolejnej opieki, to adoptujesz szczurki za darmo, na forum ( mamy co raz to nowe, młode, stare, oswojone i agresywne ... do wyboru do koloru ) i weźmiesz od razu dwa maluszki.

Re: Co mu się stało?

: wt paź 21, 2014 9:33 am
autor: unipaks
Przykro mi z powodu straty ogonka... :( Adopcja innych szczurasków naprawdę pomaga, pozwala zająć czymś ręce i wytłumić żal w sercu, może to rozważysz :)
dla Twojego maluszka [*]