Strona 1 z 1

Drżenie, napuszenie, brak innych objawòw

: ndz paź 19, 2014 9:43 pm
autor: Paul_Julian
Ktos sie moze spotkal z czyms takim? Imbir ma jakis rok i 3 miesiace, od przedwczoraj jest napuszona jak przy ciezszej chorobie lub zdenerwowaniu, ma porfiryne i drży w rece. Jak przy rujce, tylko ona jest po sterylce.
Nie mam pojecia, czy moze młodziak ze stada jej dał w kość i jest wkurzona, czy moze to jakies choròbsko. Obmacałem i nic nie czuje, ma apetyt i humor jak zwykle.
Moze ktos sie z tym spotkał?

Re: Drżenie, napuszenie, brak innych objawòw

: pn paź 20, 2014 6:25 am
autor: ol.
Paul_Julian a mierzyliście temperaturę ? Drżenie i napuszenie mogłyby być od hioptermii. Chociaż z porfiryną też możliwe bólowe;/
A jak poza tym się zachowuje ? Je, rusza się, nie unika dotyku ?

Re: Drżenie, napuszenie, brak innych objawòw

: pn paź 20, 2014 6:43 am
autor: Paul_Julian
nie mierzyłem, a ile powinna mieć? Zimno w pokoju nie jest, szczura jest cieplutka jak zwykłe. Oprócz tego zachowuje się normalnie, wczoraj opychała się kaszką. Szura ząbkami, co mnie też niepokoi, ale moze szurać od wkurzenia. Tydzień w tym samym hamaku z Pchłą latająca po głowie dokuczy każdemu. Porfirynę inne też zaczynają mieć , to akurat moze nie być związane z niczym.
Jak nie przejdzie w ciągu kilku dni to pójdę na USG, na razie obserwuję czy nie będzie innych objawów ( oby nie).

Rozważam tez przeniesienie Pchły z kims do tymczasówki, i wtedy sprawdzę jak zareaguje Imbirka.

Re: Drżenie, napuszenie, brak innych objawòw

: pn paź 20, 2014 7:38 am
autor: ol.
37-38, ale to nie jeśli jest ciepła i się rusza to nie to, wychłodzone szczurki są apatyczne.
Ale też dziwne żeby aż tak reagowała na zbyt żywą wspólokatorkę, jeśli to napuszenie utrzymuje się cały czas;/ Bo czy oprócz tego reaguje jakoś negatywnie na Pchłę ?

Re: Drżenie, napuszenie, brak innych objawòw

: pn paź 20, 2014 8:32 am
autor: Paul_Julian
Nie ma z Pchłą zadnych scysji ani bòjek. Oczywiscie, ze sa jakies drobne utarczki, ale wiekszy problem miała Rekin, ktora rozdawala Pchle kopniaki.
Dlatego to troche dla mnie zagadkowe.
Mam betaglukan (nazywa sie jakos inaczej, ale dla zwierzakòw), bo piesek dostawal, to dam przez 10 dni 1/3 kapsułki.
Jak na razie to nic poza obserwacją mi nie pozostaje. Żadnych innych objawow nie ma, siku normalne (troche ciemniejsze po nocy), kupy tez w normie.

Re: Drżenie, napuszenie, brak innych objawòw

: pn paź 20, 2014 1:52 pm
autor: ol.
W takim razie raczej nie przypisywałabym tego wpływowi Pchły. U mnie Moira też ciężko znosi łączenia, długo i niepotrzebnie się stresuje, ale puszy się ewidentnie przy bezpośrednim kontakcie z „tym intruzem !”, plus jeszcze chwilę zanim futro jej opadnie. U niej widać tę złość i wzburzenie z obecności nowego.
Szukałabym przyczyny chorobowej, jednak, zwłaszcza jeśli ten stan się utrzymuje;/
Natomiast jakiej ??? Objawy są bardzo ogólne, ale raczej związane z bólem, myślę, że usg na początek jest dobrym pomysłem, i dokładne opukanie też w okolicach głowy (ostatnio sprawdzając ból i czucie u Moiry dr Rzepka szczypała ją takimi szczypcami po wszystkich częściach ciała, sprawdzała kark przez nacisk) i zmierzenie tej temperatury dla pewności.

Re: Drżenie, napuszenie, brak innych objawòw

: wt paź 21, 2014 5:34 pm
autor: Paul_Julian
Byłem dzis u dr Szczędziny, to najprawdopodobniej odchorowywanie stresu po łączeniu. Mam dac betaglukan i obserwowac.
Brzuszek miękki, niebolesny, osłuchowo też wszystko ok.

Re: Drżenie, napuszenie, brak innych objawòw

: czw paź 23, 2014 7:03 pm
autor: Paul_Julian
Dziś byłem ponownie u lekarki, na USG nic nie wyszło. Dostała zastrzyk ( enro ), jutro Baytril ( 1/6 tabletki), w sobotę wizyta.

Re: Drżenie, napuszenie, brak innych objawòw

: ndz paź 26, 2014 12:19 pm
autor: Paul_Julian
Zdecydowalem się podac galastop na próbę po tym jak wczoraj zapytałem na fb grupie o przysadkowców bez problemów neurologicznych. I okazało sie, że nie zawsze jest neurologiczny problem.
Imbir jest niedotykalska, i piszczy przy dotyku i podnoszeniu główki, suwa nosem przy ziemi i nie używa łapek do jedzenia (je z podlogi, lub niskiej miseczki).
W piątek uszki się zrobili chlodniejsze, więc dałem jej termoforek i szybko sie ogrzała.
Dodatkowe info wyszło w rozmowie z Kareną z Allo - czyli wyciąganie łapek i raczej brak wspierania sie przednimi łapkami. Jak podnosiłem Imbirkę to wyciagała łapki do przodu i otwierała pyszczek i potem ciamkała. Tak jakby ziewanie " z łapkami" , ale to dziwne takie.
Aha, i jeszcze duzo sikała mimo nie picia wody.

Wspomniałem o tych objawach dr Szczędzinie, nie wiem czy uwierzyła. Ale nic do stracenia nie mamy, więc powiedziala, ze skoro podjąłem już decyzję to mam podać galastop, a jak nie pomoze to wtedy damy steryd.
Bo proponowała steryd, ale wtedy nie mógłbym dac kabergoliny, a póki Imbir sama je, to wolę dac galastop.

Imbir wczoraj wypiła 3.5 -4 ml Galastopu, pociumkała troche sinlacu, ale niestety nie przeżyła nocy :(

Re: Drżenie, napuszenie, brak innych objawòw

: ndz paź 26, 2014 8:01 pm
autor: unipaks
:(