Bąble na ogonku, problem ze skórą i kichanie
: czw paź 30, 2014 7:33 pm
Jakś czas temu zauważyłam, że mój szczur dużo kicha... Zdjęłam ze ściółki- nie pomogło.
Wet nie wiedział dokładnie, co to, podał antybiotyk, ja Juvit i było trochę lepiej.
Ale jakiś czas temu zauważyłam małe zgrubienia na ogonku. Na początku myślałam, że to nic takiego, może brud, może coś przejściowego... ale teraz pojawiło się ich więcej, a gdy bliżej je zbadałam okazało się, że są wypełnione ropą!
Kiedy chciałam trochę umyć mu ten ogon ciepłą wodą przekręcił się i zmoczył grzbiet i zauważyłam, że jego skóra pokryta jest jakby... nie wiem, jak to nazwać... brązowymi plamkami? Jakby taka cienka warstewka takiego rdzawobrązowego koloru. Nie zauważyłam tego wcześniej, bo jego futerko jest bardzo gęste...
I kichanie wróciło i jest silniejsze.
Czy to jakiś pasożyt? Czy kichanie może mieć z tym związek?
Jutro zamierzam iść znowu do weta, ale wolałam spytać...
Wet nie wiedział dokładnie, co to, podał antybiotyk, ja Juvit i było trochę lepiej.
Ale jakiś czas temu zauważyłam małe zgrubienia na ogonku. Na początku myślałam, że to nic takiego, może brud, może coś przejściowego... ale teraz pojawiło się ich więcej, a gdy bliżej je zbadałam okazało się, że są wypełnione ropą!
Kiedy chciałam trochę umyć mu ten ogon ciepłą wodą przekręcił się i zmoczył grzbiet i zauważyłam, że jego skóra pokryta jest jakby... nie wiem, jak to nazwać... brązowymi plamkami? Jakby taka cienka warstewka takiego rdzawobrązowego koloru. Nie zauważyłam tego wcześniej, bo jego futerko jest bardzo gęste...
I kichanie wróciło i jest silniejsze.
Czy to jakiś pasożyt? Czy kichanie może mieć z tym związek?
Jutro zamierzam iść znowu do weta, ale wolałam spytać...