Strona 1 z 2
Groszek i Grandel
: sob lis 01, 2014 1:02 pm
autor: cucumberek
Cześć wszystkim

po baaaardzo dłuuugiej nieobecności tutaj, i w szczurzym świecie ogólnie, powróciłam do ogonków. (pozwoliłam sobie porzucić mój dawny temat ze zwierzętami w celu zdystansowania się od własnej gimnazjalnej osobowości

)
W zeszły wtorek zamieszkali ze mną dwaj, na razie jeszcze bardzo maleńcy, panowie:
Groszek

i Grandel

Zdjęcia nie mojego autorstwa, chłopców znalazłam przez wydarzenie
https://www.facebook.com/events/1558410 ... pe=regular 
Mi bardzo trudno jest zrobić im zdjęcia, bo maluchy są strasznie ruchliwe (jak już nie śpią

) a ja mam tylko marny aparat w telefonie.
Ale trochę popróbowałam:

Groszek większość czasu przesiaduje w rurze, wydaje mi się, że to zapach/dźwięki kotów go tak niepokoją, bo we Wrocławiu (teraz jestem w podopolskim, zakoconym i zapsionym domu rodzinnym) dokazywał razem z braciszkiem. Ale ręki się nie boi, daje się miziać, sam na nią wchodzi, tylko nie chce opuszczać klatki za bardzo. Po powrocie do Wrocławia pewnie trochę bardziej się rozkręci

Grandelek z kolei jest niesamowicie ciekawski, jeśli tylko nie śpi, to wisi na drzwiczkach.
Wrocławskiej klatki jeszcze do końca nie urządziłam, potem pokażę zdjęcia. Jest dużo większa niż ta, więc muszę wymyślić co tam im upakować
Tyle czasu minęło od moich poprzednich szczurzych chłopców, że dopiero pomału sobie przypominam, jak to w ogóle jest obcować z takim małym zwierzątkiem. Ale bardzo się z nich cieszę, bo brakowało mi jakiejś żywej istotki na studiach

Re: Groszek i Grandel
: sob lis 01, 2014 1:10 pm
autor: cucumberek
Ech zdaje się, że za duże zdjęcia wstawiłam. Widzę też, że zniknęła opcja edytowania postów. Dużo się tu pozmieniało

Re: Groszek i Grandel
: sob lis 01, 2014 1:17 pm
autor: Snajperka
Ale pocieszne maluchy! Slicznosci! Pozdrowienia od mojego stadka.

Re: Groszek i Grandel
: sob lis 01, 2014 3:03 pm
autor: Paulinya
Widziałam wydarzenie, wszystkie maluszki stamtąd są cudowne!!
Powodzenia w chowaniu maluchów

Re: Groszek i Grandel
: śr lis 05, 2014 7:59 am
autor: cucumberek
Dziękujemy, dziękujemy

faktycznie cały miot jest śliczny.
Tak na szybko- już jesteśmy we Wrocławiu. Groszek faktycznie się zaktywizował. Są fantastyczni, chętnie wchodzą na ręce, nie uciekają przed mizianiem. Powoli zaczęłam ich wypuszczać na podłogę, rano na szybko przed moim wyjściem biegają po dużej półce. Na razie tylko Grandel odważył się sam wyjść poza klatkę

Groszka trzeba zachęcać/wyciągać. Maluszki jak nie śpią, to są bardzo aktywne. Uczę przychodzić na "cmokanie" i mamy spore postępy. Cud miód i orzeszki z tych chłopaków
Kilka zdjęć, razem ze zdjęciem klatki, na razie bardzo biednie urządzonej. Muszę wybrać się do jakichś sklepów po koszyczki i inne gadżety, w długi weekend poszyję coś sama z polaru. Półki pomalowane pokostem, może siuśki nie będą wsiąkały, a jak mimo to zaśmierdną, no to się wywali

docelowo i tak 1-2 piętra chcę usunąć.
Zdjęcia:
http://sta.sh/21ois6b0305d?edit=1
Re: Groszek i Grandel
: śr lis 05, 2014 8:36 am
autor: unipaks
Są przeurocze, wygłaszcz je ode mnie i mojego Szaraka

Re: Groszek i Grandel
: śr lis 05, 2014 4:18 pm
autor: helix
Widziałam, widziałam wydarzenie

przecudni panowie i tacy malutcy. Moje znajoma czaiła się na Groszka z tego co pamiętam hah.
Niech się dobrze chowają chłopaki

Re: Groszek i Grandel
: śr lis 05, 2014 10:18 pm
autor: harleyquinn
O, pamiętam ten temat i te przecudowne zdjęcia

Ślicznych masz tych chłopaczków. Nawet nie zauważysz aż zrobią się z nich ogrmni, dostojni Panowie

!
Re: Groszek i Grandel
: ndz lis 09, 2014 11:46 am
autor: cucumberek
O tak, już rosną jak na drożdżach

Grandel jest dużo większy od Groszka, ale i tak już nikt z myszami by ich nie pomylił, jak to się zdarzyło w zeszłym tygodniu. nie spodziewałam się nawet, że to będzie takie tempo haha... Może za dobrze je karmię

jestem ciekawa, jakie rozmiary osiągną, bo moje poprzednie chłopaczki wcale duże nie były, taki przeciętny rozmiar samiczki chyba mieli.
Jeśli te maluchy będą większę, to już na pewno będę musiała domową klatkę wymienić na większą... ta ma marne 60x37x64. Ale o tym pomyślimy, na razie są niewielcy, a to tylko klatka od święta.
Troszkę zdjęć:
Groszek wychodzi z klatki (SZOK!

)

Jedzonko

Tu widać już jaki Grandelek wyrósł o_O zdjęcie z wczoraj

A to zdjęcie z mojej taśmy produkcyjnej... siedzę obłożona szmatkami i szyję

jeszcze kilka rzeczy przede mną

domek mi troszkę za duży wyszedł... lekką ręką by tam ze 4 szczury weszły

Kupiłam też kilka koszyków i tackę nadającą się może na kuwetę. Grandel wybrał sobie ulubiony kącik toaletowy (co do Groszka tak naprawdę nie wiem, chyba robi tam gdzie akurat jest

), więc może się uda ich przyuczyć kuwetkowania.
chłopcy weszli w coś rodzaju buntu młodzieńczego... wszystko jest teraz bardziej interesujące od człowieka

Re: Groszek i Grandel
: ndz lis 09, 2014 12:04 pm
autor: Marzka95
Śliczne chłopaczki. Ja muszę zakupić hamaki, bo wczoraj przyszły do mnie dwa chłopaki a nic nie mam

. Rosną jak na drożdżach

Re: Groszek i Grandel
: pn lis 10, 2014 6:47 pm
autor: unipaks
cucumberek pisze:
domek mi troszkę za duży wyszedł... lekką ręką by tam ze 4 szczury weszły
Nie ma się co przejmować, nadmiar tej wielkości prędko przejdzie w niepamięć - one tak szybko rosną, a GMR czuwa i się czai...

Re: Groszek i Grandel
: wt lis 11, 2014 8:19 pm
autor: cucumberek
Re: Groszek i Grandel
: wt lis 11, 2014 8:52 pm
autor: unipaks
No fajnie i kolorowo tam mają, pewnie zadowolone,że ich pani się dla nich tak postarała

Głaski wirtualne ślę ogonkom

Re: Groszek i Grandel
: sob lis 15, 2014 6:19 pm
autor: cucumberek
ano chyba są zadowolone

dodałam jeszcze mały hamak między dwoma koszykami na górze. Łażą po wszystkim, ale zupełnie z hamaków nie korzystają do spania

tunel też tylko służy przytrzymaniu się przy schodzeniu z góry klatki

świeże zdjęcia chłopaczków:
Z ciekawostek- Groszek zmienia kolor, trudno mi to opisać, ale robi się jakby trochę jaśniejszy i cieplejszy w barwie.
Bardziej to widać na tym zdjęciu:

Re: Groszek i Grandel
: sob lis 15, 2014 7:55 pm
autor: unipaks
Urocze są!
Może się jeszcze przekonają z czasem do tych mebelków
