szczury.org

O tym, że palić przy szczurkach nie wolno, to akurat wiem, zastanawiałam się więc, nad e-papierosem. Czy jest on równie szkodliwy co normalne papierosy? Jestem skłonna przerzucić się na elektrycznego, byleby jak najmniej narażać zdrowie moich paskudek. I tak wiem, że lepiej po prostu rzucić, ale to akurat nie jest takie proste .

Hm.. Gdy dym z e. Dostał się do nosa mojego psiaka ten kochał jak szalony. Niby to tylko para wodna, a jednak. Nie wiem, badan nie czytalam, więc nic mądrego nie powiem, ale ja, palaczka nalogowa wychodze na dwór z każdym papierosem. :-)

Sprawa wygląda tak, mieszkam w kawalerce (jeden pokój) i to jeszcze na 9 piętrze, latem zawsze wychodzę na balkon, jednak teraz boję się otwierać drzwi, wiadomo, że nie zamknę ich za sobą jakoś szczelnie, a przecież pysiakom niewiele trzeba, żeby się przeziębi, palę niby w kuchni, ale nie mam drzwi, więc większość dymu i tak leci na pokój. E-papierosa też nie będę przecież palić przy klatkach, jednak zastanawiam się czy jest to bezpieczniejsze, jeśli tak, to jestem skłonna zrezygnować z tradycyjnego "puszczania dymka" i zainwestować w e-dymek .

Na szkoleniach uczono nas, że para wodna mniej szkodzi niż dym z papierosów. Więc wychodząc z założenia, że epet to para wodna, to musi być bezpieczniejsze. :-)
Tak ot. Moje koszaty uwielbiają zapach mięty z epeta. Chodzą jak w transie gdy go czują.

E-papieros jest szkodliwy dla osób uczulonych na nikotynę. Ale jak będziesz palić w innym pokoju, to na pewno mniej będzie szkodzić niż zwykły. W końcu dym bardziej podraznia.
Najlepiej całkiem rzucić. Z wielu powodów.

Czyli muszę zacząć molestować "epetka" .
Eh, wiem że lepiej rzucić, tylko to akurat nie jest takie proste, póki co zmniejszę skażenie szczurzego terenu, od czegoś trzeba zacząć .

A ja bym tak chciała palić :/
A się jakoś nigdy nie przekonałam. Kaszlę tylko.

Ja za to chciałabym nie palić. :-) Każdy ma swoje marzenie. :-)
Co do epwtow, to zobacz czy cie nie uczulaja. Ja np. Mogę palić zwykłe papierosy, a gdy zapale epeta dostaje alergii. Krosty, duszności zapalenie gardła itd.

Ja rzuciłem kilka lat temu. Polecam. To nie kwestia marzeń tylko ruszenia tyłka. Samo sie nie zrobi

yss haha, ciekawy przypadek
Snajperka palę właśnie od kilku dni e-petka swojego przyjaciela, nie powiem, na początku to dla mnie było za mocne, drapało w gardło, ale żadnych innych efektów ubocznych nie widzę, więc chyba jednak się skuszę
Paul_Julian zazdroszczę samozaparcia ja próbowałam 3 razy rzucić, za każdym razem jednak do tego wracałam, może mnie e-petek zrazi całkiem do palenia, a jak nie, to chociaż moje Paskudy będą bezpieczniejsze, przynajmniej w okresie jesienno-zimowym

ja jarałam efajka jak smok i nic nikomu nie zaszkodziło.

To akurat żaden argument, bo efajki też szkodzą

Trucie ludziom o ich paleniu też jest szkodliwe. Szkodzi na psychikę

Bardziej mi chodzi o trucie szczurów, które nie mają wyjścia.

Nie no, szczurom nie wolno. Ja mówię tak ogólnie