Strona 1 z 1

Nagła agresja

: ndz lut 01, 2015 5:36 pm
autor: Narcyzek
Dzisiaj podczas sprzatania moj fredi bolesnie mnie ugryzl.. chwile po tym chodzil napuszony a jak pozniej chcialem dac mu jedzenie to patrzyl na mnie takim dziwnym wzrokiem mam go od Grudnia i to byla 1 taka sytuacja. I tu moje pytania czym to moglo byc spowodowane? I co zrobic aby uniknac takich sytuacji w przyszlosci

Re: Nagła agresja

: ndz lut 01, 2015 5:41 pm
autor: Narcyzek
Dodam jeszcze ze siedzi teraz taki wystraszony i lezy na srodku klatki

Re: Nagła agresja

: ndz lut 01, 2015 9:27 pm
autor: Paul_Julian
Bardzo możliwe, ze się po prostu zwyczajnie wystraszył czegoś, i dziabnął nawet nie wiedząc , ze to Ty.
Juz pewnie wiesz, że musi miec kolegę, nie musi być z hodowli - mozna u nas zaadoptować.
Tutaj masz cały dział o oswajaniu- poczytaj : http://szczury.org/viewforum.php?f=8

Czytam w Twoim innym temacie, ze Fredi ma 4 miesiące. To jest wiek, w którym niektóre samce mogą zachowywac sie agresywnie z powodu nadmiaru testosteronu. Jesli takie przypadki agresji będą sie powtarzac bez powodu- trzeba pomyślec nad kastracją.

Szczurek mógł sie zdenerwować na sprzatanie swoich skarbów, albo chciał zaatakowac szmatkę- to sie zdarza. Najlepiej na czas sprzatania dac szczurka do transporterka i tam mu dać np. marchewkę na pociechę. Bardziej oswojone ogony mozna w tym czasie wypuscic na wybieg chyba że przeszkadzają w sprzataniu.

Re: Nagła agresja

: śr lut 04, 2015 3:36 pm
autor: smeg
Też obstawiałabym dojrzewanie i burzę hormonalną - stroszenie futra, fuczenie, gryzienie to typowe objawy. Wiek również jest odpowiedni dla tego okresu. Być może będziesz musiał pomyśleć o kastracji szczurka. Po ok. 2-3 tygodniach od zabiegu poziom hormonów opada i szczur znowu staje się łagodny.