szczury.org

Witajcie
Moja historia nie różni się od wielu innych tutaj. Postanowiłam zaadoptować towarzyszkę do moich dwóch szczurek. Tydzień później stałam się posiadaczką dwunastu małych kluseczek. W moim domu narobiło się wokół nich szumu co niemiara, ale ostatecznie postanowiłam, że najodpowiedzialniej będzie zatrzymać maluchy i odchować je z nadzieją, że znajdą szczęśliwe domy.

Tak więc oto prezentuję wam 12 przesłodkich maluszków, które będą gotowe do adopcji za nieco ponad 4 tygodnie. Proszę was o pomoc w znalezieniu im domków. Mam nadzieję, że będą przez was kochane i że moja rodzina zobaczy, że postąpiłam słusznie.

Kontaktować możecie się ze mną przez to forum lub na mail: basia_rybak@o2.pl oraz na nr tel. 500512817

Oto mamusia:



Oraz 12 maluszków szukających kochających domów


Zdjęcia będę wrzucała na bieżąco. Zachęcam do śledzenia postu i rezerwowania maluszków.

Witajcie.
Okazuje się, że tymczasowa opieka nad tymi maluchami była najlepszą decyzją jaką mogłam podjąć. W najlepszym wypadku 8 szczurków jest już zarezerwowanych. Oczywiście niektórzy się wahają, np. co do ilości, lub adopcji ogólnie. Oczywiście największe wzięcie mają chłopcy i oni mają (przypominam: w najlepszym wypadku), aż 8 rezerwacji. To naprawdę niesamowita liczba. Trzymajmy więc kciuki za jak największą ilość samczyków w miocie.
Tymczasem zachęcam gorąco do rezerwowania dziewczynek, gdyż nie oszukujmy się, że takowe również w miocie się pojawią.

A oto najnowsze zdjęcia 3-dniowych kluseczek:
Zaczyna być już widać ich wzorki. Zdjęcia nie ukazują ich rzeczywistych odcieni. Maluszki na żywo są jaśniutkie jak te na mojej ręce (na zdjęciu gdy widać je wszystkie). Coraz bardziej więc zaczynam wierzyć w to, że ubarwienie szczurków to husky. Jak widać, trzy wtulone szczurki po prawej, są najjaśniejsze, nawet bez szarych plamek. Śmiem więc twierdzić, iż będą białe lub bardzo jasne.

Hej, jakby co ja już zarezerwowałam 1 lub 2 chłopczyki, najchętniej husky. Miałyśmy kontakt na oxl.pl i przez pocztę .

Miło jest zobaczyć nowe fotki maluchów i z niecierpliwością czekam na kolejne. Niech się zdrowo chowają, powodzenia!

Asia_nmc, wszystko mam zanotowane w odpowiedniej kolejności. - Pani jest pierwsza
Niektórzy z was mogą kojarzyć też mój wpis na Szczurze Adopcje na facebook'u. Pojawił się tam komentarz odnośnie klatki, w której trzymane są moje szczurki. Posiadam obecnie 3 klatki - każdą o innym przeznaczeniu. Stała, tymczasowa i chorobówka.
Jeżeli ktoś ciekaw jest w jakich warunkach trzymam moje pociechy odsyłam do postu: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=4540.

A teraz pora na zdjęcia maluszków, które są do oddania - dzień 4:

Poprawny link do poprzedniego postu:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=45401

Jeżeli chodzi o spawy adopcyjne to 6 chłopczyków (z porywami do oraz 7 dziewczynek jest już zarezerwowanych. Nie znam jeszcze proporcji w miocie i ciężko mi określić kto dostanie szczurka, a kto nie. Na razie jednak sprawa odległa, gdyż płeć będzie można rozpoznać za około 3 tygodnie. Na razie cieszmy się widokiem nowych zdjęć maluszków.
Oto słodziaczki dnia szóstego:

Moje zaglądanie tutaj zostało nagrodzone, są i nowe fotki . I chyba nawet husky'ulce na nich widać. A przynajmniej tak to wygląda. I widać, że całkiem ruchliwe

Szczurki dnia siódmego.
Okazuje się, że myliłam się od początku. Maluszki nie przestały ciemnieć i 9 z nich jest (po tatusiu) czarno-białych (kapturki), a pozostałe 3, które na początku uważałam za białe, będą umaszczenia husky. Z każdym z was utrzymywałam kontakt i informowałam o pozycji na liście do rezerwowania maluchów. Każdy wie na jakim umaszczeniu najbardziej mu zależy. Czy musi to być husky, czy pokocha także niesfornego kapturka. Jeżeli jednak ktoś od razu wie, że rezygnuje, proszę o kontakt w tej sprawie. Na razie informację na temat ubarwienia zamieszczam jedynie tutaj. Z tego co dowiadywałam się ostatnio, płeć będę mogła rozpoznać już za tydzień. Wtedy zrobię maluszkom indywidualne zdjęcia i nadam im numery. Wtedy skontaktuję się z każdym po kolei (względem kolejności zamawiania).
Tymczasem oto zdjęcia:
(szczurki są strasznie ruchliwe i zaczynają być niemożliwe do uchwycenia jakąkolwiek ostrością, ponadto biały osad na szczurkach jest wynikiem okazjonalnego kontaktu matki ze żwirkiem)

Dzięki za nowe fotki .

Może się mylę, ale wydaje mi się, że te maleństwa oznaczone przeze mnie kropką zieloną, również są/mogą być husky (tylko czarnymi). Znawcą dużym nie jestem, ale mój Edwinek (który obecnie jest już bardzo jasny) wyglądał właśnie tak we wczesnym dzieciństwie.

Są same huskulce - część czarna, część jasnoszara.
To rodzaj rozmieszczenia koloru, nie konkretna barwa sierści

I załącznik.

Wszystkie to husky .
Ja sobie upatrzyłam jednego, ale już chyba nie mogę. Masz jeszcze jedną klatkę na rozdzielenie? Będziesz niedługo musiała rozdzielić samce od samiczek i będzie potrzebna klatka. Śliczne maluszki .

Dzięki za odpowiedzi. Gdyby to wszystkie były faktycznie husky, to byłoby dobrze, gdyż większość adoptujących takich właśnie szuka.
Marzka95, mam 3 klatki, w tym w jednej trzymam na razie pozostałe dwie dziewczyny, bez mamy.
Co do upatrzenia to może być ciężko, bo mam już 9 zgłoszeń po dziewczyny i 6-8 na chłopców. Wszystko zależy od proporcji płci w miocie.

Szczurki dnia ósmego:

Są cudne , jeszcze trochę (z 6 dni) i będą otwierać oczęta .

Ojej jak mi się podobają te jaśniutkie .