Problemy z oddychaniem - serce/płuca
: pt mar 06, 2015 5:54 pm
Hej.
Mam taki mały problem z moją Tigrą. Szczurka ma 1,5 roku i "świszczała" odkąd ją dostałam (miała 4-5 miesięcy). Kiedyś wyczytałam że świszczące ogonki mają lub mogą mieć pózniejsze problemy z sercem. Szczurek jest mieszaniną Husky.
Ostatnio pojawił się u niej nowotwór gruczołu mlekowego, który jej operacyjnie usunięto. Po jakimś czasie zaczęła mieć problemy z oddychaniem, podczas gdy śpi to wydaje odgłosy jakby się męczyła (nie może złapać w pełni oddechu). Jest osowiała, mało je, nie chce w ogóle pić. Cały czas śpi (nie może się wyspać przez problemy z oddychaniem).
Byłam u weterynarza i przy prześwietleniu okazało się że ma jakąś mase przy sercu która może jej utrudniać oddychanie. Weterynarz podejrzewa nawrócenie choroby i dał ten sam antybiotyk jak po operacji (Baytril). We wtorek umówiłam małą na kontrolę.
Moje pytania brzmią... czy ktokolwiek z was miał podobny problem ze swoim ogonkiem? Czy baytril wg. was jest bezpieczny, i jak działa z innymi lekami które mogłabym jej podawać na wzmocnienie (ibuprofen, itp.)? Nie mam już pieniędzy na kolejne operacje i prześwietlenia, dlatego zwracam się do was z pytaniem co to może być? Nie lepiej skrócic jej cierpienia? I przede wszystkim: jak nakłonić małą do picia?
Z góry dziękuję za odpowiedzi
Mam taki mały problem z moją Tigrą. Szczurka ma 1,5 roku i "świszczała" odkąd ją dostałam (miała 4-5 miesięcy). Kiedyś wyczytałam że świszczące ogonki mają lub mogą mieć pózniejsze problemy z sercem. Szczurek jest mieszaniną Husky.
Ostatnio pojawił się u niej nowotwór gruczołu mlekowego, który jej operacyjnie usunięto. Po jakimś czasie zaczęła mieć problemy z oddychaniem, podczas gdy śpi to wydaje odgłosy jakby się męczyła (nie może złapać w pełni oddechu). Jest osowiała, mało je, nie chce w ogóle pić. Cały czas śpi (nie może się wyspać przez problemy z oddychaniem).
Byłam u weterynarza i przy prześwietleniu okazało się że ma jakąś mase przy sercu która może jej utrudniać oddychanie. Weterynarz podejrzewa nawrócenie choroby i dał ten sam antybiotyk jak po operacji (Baytril). We wtorek umówiłam małą na kontrolę.
Moje pytania brzmią... czy ktokolwiek z was miał podobny problem ze swoim ogonkiem? Czy baytril wg. was jest bezpieczny, i jak działa z innymi lekami które mogłabym jej podawać na wzmocnienie (ibuprofen, itp.)? Nie mam już pieniędzy na kolejne operacje i prześwietlenia, dlatego zwracam się do was z pytaniem co to może być? Nie lepiej skrócic jej cierpienia? I przede wszystkim: jak nakłonić małą do picia?
Z góry dziękuję za odpowiedzi