Strona 1 z 1
Pomooocyy ! :(
: pn mar 09, 2015 9:34 pm
autor: onegamemore
Od 4.03.2015r. jestem właścicielką szczurka który miał być pokarmem dla węża, tak więc uratowałam mu życie. Moja siostra miała kiedyś dwa ogonki(jeden po drugim), więc w pamięci mam obraz szczurów mega oswojonych,chodzacych ze mną do sklepu na ramieniu i ogólnie zachowujących się jak psy. Sęk w tym,że moje maleństwo za bardzo mnie nie lubi. Nie lubi siedzieć na rękach, ucieka gdzie się da. Na cmokanie nie reaguje, na imię również. O szyi nie mam wgle co wspominać.
Od 2 dni próbuje go nauczyć chociaż siedzenia w kieszeni. Podoba mu się do pewnego czasu, po 10 minutach jak poczuje rękę obok kieszeni na momencie się na nią wspina. Najbezpieczniej czuje się pod narzutą na łóżko. Co mam robić? Jakieś rady?
Re: Pomooocyy ! :(
: pn mar 09, 2015 10:03 pm
autor: scarh
Za chwilę ktoś napiszę:
1-kupiłaś szczura,nie kupuje się szczura tylko adoptuje
2-szczurki są stadne....potrzebuje kumpla
3-że już popełniłaś dużo błędów
4-zwierze to nie zabawka
Ja napiszę,że skoro chcesz mieć fajnego szczurka ,zrób coś dla niego i poczytaj te forum.
Re: Pomooocyy ! :(
: pn mar 09, 2015 11:00 pm
autor: onegamemore
1. Ja nie kupiłam. Można napisac,że byłam w odpowiednim czasie i miejscu, bo gdyby nie ja zostałby uduszony i pożarty bez węże.
2. Kumplem mam być dla niego ja sama. Jakoś siostra wychowywała swoje szczury samotnie i dało radę.
3. dlaczego czekam na opinie, komentarze, wskazówki
4. mi tego mówić nie trzeba ;]
forum przeszukane, wskazówek dużo, ale nie do takiego tematu jaki ja zapodałam
Re: Pomooocyy ! :(
: pn mar 09, 2015 11:29 pm
autor: Paul_Julian
Ty sama nie zastąpisz odpowiedniego towarzystwa swojemu szczurowi, i żadne argumenty w stylu " siostra samotnie wychowywała i bylo im dobrze" sa niezgodne z prawdą.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=17&t=8541
Co możesz zrobić ? Możesz oddać tego szczurka komuś kto mu zapewni stadko i odpowiednie warunki do rozwoju psychofizycznego.
I najwyrazniej żle szukałas na forum.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=8&t=8489
Jesli nie trzeba Ci mówic, że zwierzę to nie zabawka to powinnas posłuchac naszych wskazówek. A kilka juz dostałaś. Do dzieła
Re: Pomooocyy ! :(
: wt mar 10, 2015 12:23 am
autor: Malachit
scarh wszystko to można było napisać w bardziej przystępny i mniej autorytatywny sposób.
Co do szczura-kumpla: szczury to zwierzaki silnie stadne i do prawidłowego rozwoju potrzebują towarzystwa swojego gatunku - naprawdę, to nie jest nasz wymysł, to coś, co zaobserwował każdy, kto najpierw miał jednego, a później dwa szczury i mógł porównać. Każdy widzi ogromną zmianę. I to nie prawda, że dwa szczury przywiązują się słabiej i wolą siebie nawzajem niż opiekuna
Szczury nie żyją długo, dlatego nie warto serwować im życia dobrego "w połowie". Dlaczego w połowie? To proste - nikt nie spędza ze szczurem 24 godzin na dobę, my w nocy śpimy, kiedy on jest aktywny, chodzimy do szkoły, pracy... a co wtedy robi szczur? Nudzi się, siedzi sam. A tak - ma kumpla, który jest z nim, jak my nie możemy
Zacytuje sama siebie:
ja też kiedyś myślałam (jak i większość forumowiczów!) że samotność nie jest dla szczura jakimś większym problemem - owszem, fajnie, jakby miał towarzystwo, ale nie wydawało mi się, żeby jego brak był dla niego krzywdą. Jednak... kiedy ma się porównanie jak zachowują się dwa szczury, a jak jeden, to pogląd ten szybko się zmienia i dopiero wtedy zauważa się, co znaczy szczęśliwy zwierzak
Nie zamierzam nikogo nawracać na siłę, ale polecam obejrzeć taki niedługi filmik
http://www.youtube.com/watch?v=cDy3bMRu ... re=related
lub przeczytać post
noovy http://szczury.org/viewtopic.php?f=2&t=26333&start=390
Albo w wolnej chwili poczytać historie osób, które też najpierw miały jednego, a dopiero później dwa szczury
http://szczury.org/viewtopic.php?f=17&t=8541&start=1110
Wracając jednak do twojego problemu - w jakim mniej-więcej wieku jest szczur? Młode zwierzaki mają masę energii i niekoniecznie chcą siedzieć w miejscu, wolą biegać - jak to dzieci. Niewiele można na to poradzić, lepiej się po prostu z nimi bawić
tym bardziej maluch nie będzie od razu reagował na imię - jest u ciebie dopiero tydzień, daj mu się przyzwyczaić, oswoić, daj mu czas
Re: Pomooocyy ! :(
: pn mar 16, 2015 2:28 pm
autor: yss
Malachit: on przecież żartował.......
No niestety sporo od szczura zależy, czy będzie płochliwy, z ADHD, wrażliwy na dźwięki i zapachy - czy taki ciapkowaty miziak któremu otoczenie równo zwisa. Jak z ludźmi...
Szczury z hodowli terrarystycznych niestety rzadko mają kontakt z człowiekiem, a jeszcze rzadziej kontakt pozytywny i bywają zdziczałe od złego traktowania.Trzeba oswajać takiego szczura jakby był sierotą wojenną
I zgadzam się, że kontakt z drugim szczurkiem, najlepiej baaardzo oswojonym mógłby bardzo mu pomóc. Nie tylko w sensie stadności, to oczywiste - ale przełamywania nieufności wobec człowieka.
Re: Pomooocyy ! :(
: pn mar 16, 2015 4:07 pm
autor: Malachit
scarh przepraszam za zwracanie uwagi, nie doczytałam, jestem przewrażliwiona - staram się pilnować, żeby jednak taki autorytatywny ton odszedł na tym forum w zapomnienie
yss tak, wiem, doczytałam to później