Akceptacja?
: czw kwie 16, 2015 6:03 pm
Witam! Niedawno odało Mi się uratowac starszą szczurkę z zoologa (Mój pretekst to że takiej straej nikt nie weżmie). A więc dostałam za darmówkę. Nie jestem w stanie ocenić wieku. W akwarium o strasznie małych wymiarach była ona i jakiś inny szczurek (samiec) więc nie brałam dwóch żeby nie było potomstwa. Mimo że szczurka była z samcem nie wygląda na taką jak w ciąży. Miałam więc przez kilka dni tą szczurkę niestety bez towarzystwa. Więc wybraliśmy się do zoologa poraz drugi, tym razem wyciągnełam z hamaczkiem który i tak miałam kupić (Zapłaciłąm za kołoowrotek a szczur gratis..
No więc pierwsze spotkanie po przyjeżdzie w wannie. Szczurki były przyjazne i się do siebie przytulały. Po w puszczeniu do klatki chwilę kłóciły się o domek. Póżniej wszytko było OK.
Czy szczurki napewno się zaakceptowały? Czy za kilka dni, tygodni a nawet miesięcy mogą się znielubić i ostatnie pytanie
Ta strasza mimo wielkich staraniach wciąż gryzie młodsza jest spokojna. Czy starsza może dzięki małej przestać gryść?
Dodam że szczurki są w pełni zdrowe choć wychudzone,
_____________________
Ze mną Zoi, Rosii
_____________________
Za TM Pikuś, Kepp
No więc pierwsze spotkanie po przyjeżdzie w wannie. Szczurki były przyjazne i się do siebie przytulały. Po w puszczeniu do klatki chwilę kłóciły się o domek. Póżniej wszytko było OK.
Czy szczurki napewno się zaakceptowały? Czy za kilka dni, tygodni a nawet miesięcy mogą się znielubić i ostatnie pytanie
Ta strasza mimo wielkich staraniach wciąż gryzie młodsza jest spokojna. Czy starsza może dzięki małej przestać gryść?
Dodam że szczurki są w pełni zdrowe choć wychudzone,
_____________________
Ze mną Zoi, Rosii
_____________________
Za TM Pikuś, Kepp