Wypadek szczurka!! Co teraz robić?
: sob maja 16, 2015 6:37 pm
Proszę o szybkie odpowiedzi!!!
Szczurzyca ponad miesięczna bawiła się, a w pewnym momencie chciała przedostać się między kratkami i jej główka wylądowała pomiędzy (ostęp spory, po prostu nie mogła się przecisnąć i przeraźliwie piszczała). Po dłuższej chwili ją wydostałam, odsuwając kratkę. Jest przerażona, nie mówiąc już o krwi - nie potrafię zlokalizować miejsca krwawienia, bo nie ma żadnej rany, jest czysta.Być może to moja krew, bo mnie pogryzła. No ale całą rękę miałam czerwoną. Uspokajałam ją na sobie, siedziała w miejscu przerażona. Wiem, że najbardziej uspokoi ją klatka, więc przykryłam ją czarnym materiałem i odpoczywa - ma ciemność, więc pewnie to jakoś pomoże. Teraz jak oddycha, wydaje dźwięk, którego wcześniej nie wydawała - podobnie, jak ją nawołuję. Ciężko mi to określić. Co robić? Stała prawie non stop bez ruchu.
Szczurzyca ponad miesięczna bawiła się, a w pewnym momencie chciała przedostać się między kratkami i jej główka wylądowała pomiędzy (ostęp spory, po prostu nie mogła się przecisnąć i przeraźliwie piszczała). Po dłuższej chwili ją wydostałam, odsuwając kratkę. Jest przerażona, nie mówiąc już o krwi - nie potrafię zlokalizować miejsca krwawienia, bo nie ma żadnej rany, jest czysta.Być może to moja krew, bo mnie pogryzła. No ale całą rękę miałam czerwoną. Uspokajałam ją na sobie, siedziała w miejscu przerażona. Wiem, że najbardziej uspokoi ją klatka, więc przykryłam ją czarnym materiałem i odpoczywa - ma ciemność, więc pewnie to jakoś pomoże. Teraz jak oddycha, wydaje dźwięk, którego wcześniej nie wydawała - podobnie, jak ją nawołuję. Ciężko mi to określić. Co robić? Stała prawie non stop bez ruchu.