guz pod pachą
: ndz maja 17, 2015 9:57 pm
Witam
Zwracam się z prośbą o szybką odpowiedź. W sobotę rano wyczułam gulkę pod pachą mojego szczurka (ma około półtora roku) poszłam szybko do weterynarza a pani doktor stwierdziła ( tylko ją dotykając ) że ma jeszcze 1 gulkę po drugiej stronie i pod tylnią łapką też ( ja nic nie wyczułam oprócz tej jednej). Powiedziała, że nie ma sensu jej leczyć tylko dać jej w spokoju umrzeć. Dodaję że Teqila zachowuje się normalnie i nie ma żadnych niepokojących objawów. Czy mam jej dać spokojnie odejść czy isć gdzieś indziej, bo bardzo mnie to zdziwiło,że takie coś usłyszałam. Przez dotyk tylko wyczuć i że to na pewno rak. Bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam
Zwracam się z prośbą o szybką odpowiedź. W sobotę rano wyczułam gulkę pod pachą mojego szczurka (ma około półtora roku) poszłam szybko do weterynarza a pani doktor stwierdziła ( tylko ją dotykając ) że ma jeszcze 1 gulkę po drugiej stronie i pod tylnią łapką też ( ja nic nie wyczułam oprócz tej jednej). Powiedziała, że nie ma sensu jej leczyć tylko dać jej w spokoju umrzeć. Dodaję że Teqila zachowuje się normalnie i nie ma żadnych niepokojących objawów. Czy mam jej dać spokojnie odejść czy isć gdzieś indziej, bo bardzo mnie to zdziwiło,że takie coś usłyszałam. Przez dotyk tylko wyczuć i że to na pewno rak. Bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam