Strona 1 z 1

nie wiem co to wstawiam zdjecia : (

: wt maja 19, 2015 9:16 pm
autor: szajbofury
http://postimg.org/gallery/6t4f5joa/b8117861/

moj szczuras ma cos takiego juz od dluuzszego czasu , zrobily sie taa strupy az wkoncu zaczely odpadac i zostaje łysinka , nie wiem czy to dotykac, isc do weta smarowac czy zostawic i w ogole CO TO JEST?
szukałem patrzyłem tutaj w temacie skóra i sierść ale nie mam pojęcia która z podanych rzeczy podpasowywuje do tego, docenie każdy komentarz

Re: nie wiem co to wstawiam zdjecia : (

: wt maja 19, 2015 9:19 pm
autor: szajbofury
w tym rejonie pod sierścią jest więcej łysińki i pare strupków , bałem sie dotykać tym bardziej odsłaniać zresztą szczurek się wyrywał wiec żeby więcej pokazać było by ciężko mam nadzieje że dla kogoś kto mi pomoże , po samym spojrzeniu na to będzie wiedział , jak trzeba postaram się zrobić lepsze zdjęcie...

Re: nie wiem co to wstawiam zdjecia : (

: wt maja 19, 2015 9:57 pm
autor: Paul_Julian
A nie miał w tym miejscu robionych zastrzyków ? jesli tak to martwica http://szczury.org/viewtopic.php?f=172&t=46546

Ale jesli nie miał zastrzyków, to najlepiej idź do weta zrobić badanie zeskrobiny, bo moze sie przyplątał jakis pasożyt.

Re: nie wiem co to wstawiam zdjecia : (

: wt maja 19, 2015 10:44 pm
autor: Tofcia
Mnie to wygląda na jakąś grzybice? ???

Re: nie wiem co to wstawiam zdjecia : (

: śr maja 20, 2015 5:58 am
autor: szajbofury
nie, ani razu jeszcze u weta nie musialem isc z tym szczurasem, wlasnie nie mam pojecia co to jest, szczur zachowuje sie normalnie, je i pije, czesto ma to mokre jakby sobie myla, no nic , pojde do veta zobaczymy co mi powie, problem w tym ze mieszkam w szkocji i ciezko tutaj o dobrego weta dla gryzoni...

Re: nie wiem co to wstawiam zdjecia : (

: śr maja 20, 2015 6:44 am
autor: Paul_Julian
Zeskrobinę powinien pobrac kazdy wet, bo to badanie dla wszystkich zwierząt. Grzybicę sprawdza sie taką lampką , ale nic wiecej nie wiem.

Tutaj poczytaj o grzybicy http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=1248
Mogą miec bardziej aktulne informacje niż my. (to tak na szybko info, bo lecę do pracy)

Re: nie wiem co to wstawiam zdjecia : (

: śr maja 20, 2015 9:36 am
autor: unipaks
To co pod sierścią to może być grzybica lub pasożyty; na wypadek silnego przebiałczenia odstaw mięso i pokarm zawierający dużo białka.
Dowiedz się przed podaniem szczurkowi, co w lecznicy stosują na pasożyty - niektóre preparaty są bardzo niewskazane dla szczurów - np Frontline', Fiprex albo inne mające jako substancję czynną fipronil.
Także jeśli chodzi o Insectin - trzeba być pewnym, że wet wie jak należy prawidłowo proszek zastosować . Niestety wielu z nich obsypuje szczura po wierzchu, zamiast uważnie odsuwać sierść i podać Insectin "pod włos". Szczur potem przez dłuższy czas naprawdę nie powinien lizać sierści, a czasem to trudne lub wręcz niemożliwe do upilnowania (zwierzę w transporterze, człowiek prowadzi samochód itp); one zaś co oczywiste, czochrają się pazurami po swędzącej skórze oblizując potem pazury i myją całe ciało zlizując środek, co może mieć bardzo przykre konsekwencje. Na pasożyty dobra jest Ivermektyna zakrapiana pod sierść na kark z tyłu głowy - 1-2 krople co 7-10 dni. W sumie mają być 3 dawki
Rzeczywiście dobrze byłoby pobrać zeskrobinę u weta i obejrzeć pod mikroskopem, w przypadku grzybicy czy pasożytów zleci właściwy lek, może podałby też coś przeciwświądowego lub zaproponował wapno w syropie czy coś
Tymczasem warto zastosować Octenisept - przemywanie lub w postaci przymoczek (gaziki nasycone płynem); środek dość drogi ale w ludzkiej apteczce powinien w domu być bo niezwykle skuteczny i przydatny.
Albo można pomęczyć się i co drugi dzień przemywać zmienione miejsca Nizoralem, a potem owiniętego dla bezpieczeństwa ze dwadzieścia minut pilnować, żeby się nie lizał, po upływie czasu dokładnie zmywać szampon ze skóry. I tak przez dwa tygodnie... Przyznaję uciążliwe i dla szczura dość stresujące. Octenisept o niebo lepszy :)