Strona 1 z 1

Oczy - czy to porfiryna?

: ndz sie 09, 2015 12:01 pm
autor: Emiliana
Witam,

Szukałam informacji o tym jaką przypadłość ma moja szczurka i nie jestem pewna, dlatego proszę o pomoc Was.
Od jakiegoś czasu Cola ma zaczerwienione JEDNO oko, jakby zakrwawione. Staram się często przemywać oczko za pomocą chusteczek Obrazek poleconych przez sprzedawczynię.
Po przemyciu jest troszkę lepiej, choć "strupki" całkowicie nie znikają. Na następny dzień jest tak samo lub na oku nie ma żadnej oznaki zaczerwienienia - raz coś jest innym razem nie, niestety i tak zawsze powraca.
Zdjęcie oka pod tym linkiem:
https://drive.google.com/file/d/0By_OTq ... sp=sharing

Re: Oczy - czy to porfiryna?

: ndz sie 09, 2015 11:25 pm
autor: unipaks
Tak, to porfiryna.
Do jej zmywania wystarczy zwykła przegotowana woda, ewentualnie esencja z czarnej herbaty, nie są potrzebne żadne dodatkowe substancje
Tak patrzę na szczurcię, ale z racji ujęcia i faktu zmrużenia przez nią oczu, nie mam pewności - czy prawe oko jest większe, czy nie wydaje się bardziej wypukłe? Bywa, że wewnątrz głowy, na/pod gałką oczną powstaje ropień/guz, powodujący jej wypychanie i związane z tym dolegliwości. Niekiedy rosnący w tej części głowy gruczolak przysadki może dawać takie i inne objawy, włączając w to bóle głowy, oka. Ten guz rozwija się teraz u bardzo wielu szczurków, nawet stosunkowo jeszcze młodych
Ile dokładnie ma Twoja szczurcia?

Re: Oczy - czy to porfiryna?

: pn sie 10, 2015 2:58 pm
autor: Emiliana
unipaks pisze:...czy prawe oko jest większe, czy nie wydaje się bardziej wypukłe? ...Ile dokładnie ma Twoja szczurcia?
Przyjrzałam się oczkom, porównałam z pozostałymi szczurkami - ich wypukłość nie odchodzi od normy. Jednak mimo wszystko będę musiała wybrać się do veta - dziś porfiryny pokazało się bardzo dużo, przemywanie nie pomogło (tak się zastanawiam...Cola nie znosi przemywania oka, wyrywa się, co ją na pewno bardzo stresuje - czy w takim przypadku powinnam to robić? Nie nasili to wycieków z oka?)

Re: Oczy - czy to porfiryna?

: pn sie 10, 2015 2:59 pm
autor: Emiliana
Zapomniałam dodać, że Cola ma około pół roku :)

Re: Oczy - czy to porfiryna?

: pn sie 10, 2015 8:02 pm
autor: unipaks
Ja robiłam to tak, że przygotowywałam wcześniej kilka mokrych wacików żeby mieć koło siebie, a potem brałam szczurka i podstawiałam mu pod pyszczek coś smakowitego do wylizywania - w tym czasie parokrotnie przykładałam na chwilę do oka mokry wacik, nie myjąc jednak jakoś specjalnie. Jak się trochę rozmoczy, to zazwyczaj szczurek sam może potem sobie oczko z tej porfiryny umyć.
Stres również, poza chorobą, powoduje pojawienie się porfiryny; na siłę lepiej tego nie robić a poprzestać w takim razie na namoczeniu zabrudzonej okolicy oka żeby ułatwić szczurkowi zmycie jej
Szczurek wcześniej ugłaskany i wymiziany na kolanach jest bardziej rozluźniony i łatwiej podziałać z mokrymi wacikami :)

Re: Oczy - czy to porfiryna?

: wt sie 11, 2015 1:16 am
autor: Emiliana
Wygłaskana, przekupiona cheeriosami pozwoliła przemyć oczko. Wyczyszczone z każdego strupka i większych przebarwień. Później dokończyła mycie - oczko wyglądało na prawdę dobrze. Jednak dzięki temu, że było takie czyste mogłam zobaczyć coś niepokojącego... z oka po prostu zaczęła wypływać "krew". Co prawda nie było tego dużo, zaledwie coś na zasadzie jednej, może dwóch ludzkich łez, ale przeraziło mnie trochę to, że wspomniana ciecz była aż tak rzadka...

Re: Oczy - czy to porfiryna?

: wt sie 11, 2015 7:34 am
autor: unipaks
Trzeba do weta, wyraźnie coś się dzieje :-\ Trzymam kciuki!