szczury.org

MIA

Od początku przyjacielska, zawsze chętna do zabaw, pierwsza do wyjścia z klatki, kochana świruska


COLA i MARA

Cola (szaro - biała), największa w klatce, złośnica, uwielbia zakamarki i ciemne miejsca, jak już jej odbije, to jest najzabawniejszą istotką jaką poznałam, pieszczoszka i dominantka, czasami płochliwa, ale przeurocza.

Mara (czarna, w klatce od niedawna)

Na razie się poznajemy


Domek moich maluchów

Jakoś 150cm wysokości... uwielbiam tę klatkę i one chyba też

Strasznie pusta ta klatka... Zapełnij ją może jakiemiś tunelami czy hamakami - dziewczyny na 100% się ucieszą

Mam zamiar znaleźć jakiś fajny konar, który będzie przechodził przez całą długość klatki
Na razie jest pusto, bo ostatnio zmieniałam klatkę, poprzednia była o połowę mniejsza (tam już nie było miejsca).
Jak najbardziej... dodatkowe domki będą, bo mam słabość do kupowania im co rusz czegoś nowego

Śliczne dziewczynki

Właśnie zauważyłam jak ślicznie udało ci się uchwycić Mię [?] w trakcie lotu .

Z klatką najważniejsze, że masz łapacze - przy takich wysokich klatkach upadek mógłby być niebezpieczny . A z nowymi domkami to może pomyśl o jakimś sputniczku? Nie słyszałam jeszcze o szczurku, który by sputnika nie lubił... U mnie nawet alfa-Ania jest skłonna tulić Tego Małego gó*** [czyt. najmłodszą Nietoper, która lubi po Ani poskakać i ją powkurzać ], jeśli jest to warunek zmieszczenia się w sputniku

cane pisze:Właśnie zauważyłam jak ślicznie udało ci się uchwycić Mię [?] w trakcie lotu .

Masz rację, to Mia

cane pisze:...może pomyśl o jakimś sputniczku?

Przyznam, że od zawsze patrząc na sputniki myślałam, że plastikowy "domek" musi być kiepskim pomysłem, ale nawet na tym forum widzę go u wielu osób i skoro piszesz, że Twoje szczurki tak go kochają... to chyba i moim podaruję takie udogodnienie

No i jest sputnik I faktycznie go polubiły

Słodkie masz szczurki
Takie pytanie... skąd masz hamaczek z grubych sznurków? Wygląda interesująco

Lola3002 pisze: Takie pytanie... skąd masz hamaczek z grubych sznurków? Wygląda interesująco

Kupiony na ebayu

Dzięki za odpowiedź. Zaraz wchodzę na e bay

Śliczne dziewuszki :-D
Ale ten sputniczek to chyba ten mniejszy rozmiar? Czy tylko przy tej wielkiej klatce tak wygląda? ;-)
Plastiki to bardzo dobre rozwiązanie do szczurzych klatek. Nie wchłaniają moczu (a co za tym idzie - nie zasmradzają się) i łatwo się je myje. Tylko trzeba pamiętać żeby wkładać coś do środka żeby wchlaniało mocz - jakieś szmatki, polarki czy ręczniki papierowe. Wystarczy raz dziennie wymienić :-) do klatki polecam też koszyki plastikowe - do kupienia w każdym supermarkecie, moi panowie uwielbiają :-)

Nawet nie wiedzialam, ze sa rozne rozmiary sputnikow :-) w sklepie byl tylko taki. Ale, ze mieszcza sie w nim dwie szczurki, to raczej wiekszego mi nie trzeba :-) jednak planuje dokupic jeszcze 2, aby kazda miala jeden dla siebie :-)

Też pierwsze słyszę o sputnikowych rozmiarach... ale faktycznie ten twój wygląda na jakiś taki maławy .

Ps. Gwarantuję ci, że jak dokupisz jeszcze 2 sputniki to... wszystkie szczury będą gnieść się w jednym .

I szczochać na siebie nawzajem. Przecież tak jest najfajniej

cane pisze:Gwarantuję ci, że jak dokupisz jeszcze 2 sputniki to... wszystkie szczury będą gnieść się w jednym .

Na pewno masz rację, bo one kochają się przytulać, gnieść i włazić na siebie Ale drugi pewnie dokupię, aby miały możliwość wyboru lub chociaż "wędrówek" z jednego do drugiego