Uporczywe lizanie
: ndz sie 16, 2015 9:28 am
Cześć! Pojawił się problem z moim maluchem. Od kiedy został oswojony i przestał się bać pojawiła się u niego opcja uporczywego lizania mojej osoby. Po rękach, palcach twarzy. Przybiega i nawet bez jakiegoś obwąchiwania-od razu liże. Do tego czasem delikatnie skrobie mnie ząbkami.
Wszystko wskazuje, że młody mnie lubi, ale czemu CIĄGLE liże? Gdy wkładam rękę/palce do klatki też od razu przybiega i zaczyna lizać. Myślałam, że to ze względu na sól, ale po dokładnym umyciu i wysuszeniu dłoni maluch nadal uporczywie mnie liże. Nikogo innego nie atakuje swoim językiem, no może poza swoim starszym braciszkiem, który też jest ofiarą lizania i iskania
Dodam, że starszy też mnie liże, ale nie z takim uporem jak mały i nie odbywa się to ciągle.
Małemu brakuje jakiejś witaminy czy po prostu aż tak bardzo mnie kocha?
Wszystko wskazuje, że młody mnie lubi, ale czemu CIĄGLE liże? Gdy wkładam rękę/palce do klatki też od razu przybiega i zaczyna lizać. Myślałam, że to ze względu na sól, ale po dokładnym umyciu i wysuszeniu dłoni maluch nadal uporczywie mnie liże. Nikogo innego nie atakuje swoim językiem, no może poza swoim starszym braciszkiem, który też jest ofiarą lizania i iskania
Dodam, że starszy też mnie liże, ale nie z takim uporem jak mały i nie odbywa się to ciągle.
Małemu brakuje jakiejś witaminy czy po prostu aż tak bardzo mnie kocha?