Strona 1 z 1

Ręko-wstręt?

: czw sie 27, 2015 7:36 pm
autor: Vess
Mam dwa szczury. Raven daje się głaskać. Jest milusi.
Kajtek to jego przeciwieństwo.
Jest to 3 miesięczny szczur. Mam go od 5-ciu dni. Najpierw dał się głaskać. Nie za często, ale dawał. Podgryzał rękę. Nie naruszał nawet naskórka, po prostu podgryzał palce. Po trzech dniach postanowiłam wziąć go na ręce. Dziabnął mnie w rękę (też nawet nie zeskrobując naskórka, ale zrobił to już mocniej) i uciekł w popłochu. Od tego czasu płaszczył się, gdy chciałam go pogłaskać po grzbiecie. Czasem skrzeczy ząbkami, gdy wkładam rękę do klatki. Nienawidzi głaskania po głowie. Ucieka gdy próbuję go dotknąć i dziwnie odwraca się w stronę ręki gdy już to zrobię. Boi się panicznie cmokania i innych, lub nowych dźwięków. W dodatku często wchodzi na Raven'a i Raven piszczy (Raven został do niego dołączony. Właściwie te "ataki" wyglądają na ...gwałt?). Czy Kajtek nie lubi ręki? Co zrobić by go oswoić? Czy po prostu trafił mi się szczur agresywno-bojaźliwy nie lubiący ludzi?
Ps: Kajtek przychodzi na imię. Nauczył się, że czeka na niego jedzenie. Poza tym wystarczy, że usłyszy, że weszłam do pokoju, a już biegnie w moją stronę.

Dzięki z góry za wszelkie porady.

Re: Ręko-wstręt?

: pt sie 28, 2015 9:16 am
autor: Morgana551
5 dni to bardzo mało. Daj mu czas. Ponad to szczur gwałcąc drugiego dominuje go. Może Twoje ogony ustalają dominację. Gdy go dotykasz Raven może myśli, że próbujesz go zdominować, przez to dziwnie się odwraca. Pamiętaj, że Ty (w sumie bardziej ręka) nie jesteś ich właścicielem ale członkiem stada. Po każdym złym zachowaniu np. kiedy szczur za mocno Cię ugryzie, przewracaj go na plecy. Szczur wtedy wie, że jednak jest słabszy i nie może podskakiwać :P

Re: Ręko-wstręt?

: pt sie 28, 2015 9:29 am
autor: Vess
Okey, dzięki ^^. Spróbuję. Poza tym... to z gwałtem to trochę straszne ;-;..
Przed chwilą spali razem, i się tulili, więc jest okey ^^. Może już ustalili kto jest kim, bo Raven jest takim... cieniasem :-X Boi się schodzić z pięter i trzeba mu pomagać (w przeciwieństwie do Kajtka, bo temu często się nie chce i robi takie skoki, że mało co zawału nie dostaje :P ). Pewnie z wiekiem zrobi się odważniejszy. Ale nawet nie myślał, by z Kajtkiem konkurować ;) . Włatwo poszło. A i Raven nie próbuje gryźć, tylko Kajtek.
Ps: Przed chwilą przeglądałam twoje polarkowe mebelki. Są śliczne i jak będę miała pieniążki (bo u mnie krucho z kasą :'( ) to pewnie kupię jakiś komplecik :P

Re: Ręko-wstręt?

: pt sie 28, 2015 11:43 am
autor: cane
Wiesz, szczerze mówiąc hierarchia w stadzie nigdy nie będzie ustalona na sztywno i zawsze będą drobne przepychanki ;). Nie ma w tym nic złego ani strasznego...

Re: Ręko-wstręt?

: pt sie 28, 2015 12:59 pm
autor: Vess
Może nie, ale szczerze, dopiero dowiedziałam się, że szczury się gwałcą by zdominować. Myślałam, że one się tylko przepychają itd... Ale dobrze wiedzieć :P

Re: Ręko-wstręt?

: pt sie 28, 2015 1:34 pm
autor: Malachit
Vess one tak naprawdę się nie gwałcą, to tylko tak wygląda, a dziewczyny to tak nazywają, bo jakoś trzeba :P
Co do strachliwego szczura - tak jak pisała Morgana daj mu czas, jest u ciebie krótko. Możesz go przyzwyczajać do siebie po dobroci lub tzw. "na siłę", czyli po prostu wyciągasz z klatki i oglądasz z nim film, cokolwiek - spędza czas przy tobie przyzwyczajając się.
W razie czego poczytaj tutaj http://szczury.org/viewtopic.php?f=8&t=31475

Re: Ręko-wstręt?

: pt sie 28, 2015 2:01 pm
autor: Vess
AAA, bylo tak odrazu ::)

Malachit, ale on dziabie. I jak się przestraszy to sekunda i już go nie ma. Ale postaram się go nosić ze sobą (będę go męczyć ;) ). A i jeszcze coś, jak szczura złapać, by był dobrze złapany? ???

Re: Ręko-wstręt?

: wt wrz 01, 2015 9:03 am
autor: Fancy
Najlepiej wsunąć szczurkowi dłoń pod brzuch z boku i w ten sposób unieść, zad/zadnie łapy podtrzymujesz w tym czasie drugą ręką, żeby nie wisiał bezwładnie. Jak szczur się przyzwyczai do łapania to sam się jakoś automatycznie zacznie ustawiać tak, żeby było mu wygodnie. Z tego co wiem najważniejsze jest, żeby szczurowi nie robić niespodzianek - musi widzieć Twoją rękę wcześniej, zwłaszcza jeśli jeszcze się boi.

Ze swojej strony dodam, że jeden z moich szczurów mimo tego, że jest już oswojony, łapania nienawidzi i jak tylko poczuje, że chcę go podnieść, to piszczy i ucieka. Nie tyle się boi, bo ucieknie na dwa kroki ode mnie, po czym podchodzi z powrotem, żeby sprawdzić czy mi przeszła ochota na łapanie go, ale po prostu pewnie źle mu się to kojarzy (z powrotami do klatki? ;p) i tak łatwo mi się nie daje. Sam przylatuje, sam na ludzi włazi, wita gości w drzwiach swoim "daj się na siebie powspiiiinać", ale podnosić się nie pozwoli. Więc i tak się zdarza, że szczur nie chce, nie lubi i nic nie poradzisz. Nie martw się od razu, że szczur nie lubi ludzi, może tylko nie lubi ich rąk ^^.

Re: Ręko-wstręt?

: śr wrz 02, 2015 7:56 pm
autor: Vess
Dzięki :) Takiej wskazówki było mi trzeba ;)