Strona 1 z 2
Turbo i Silver
: czw wrz 17, 2015 3:54 pm
autor: Krzyżak i Madzia
Witamy wszystkich forumowiczów oraz "ogoniastych przyjaciół"
Przedstawiamy Wam naszych dwóch chłopaków.
Turbo
Ur. ok 15 kwietnia 2015.
Z nami od początku czerwca.
Po niedługim czasie zdecydowaliśmy się na kolegę dla niego. Tym oto sposobem pojawił się
Silver
Ur ok 10 sierpnia 2015.
Z nami od 10 września.
Na ścisłość powinni mieć zamienione imiona.
Turbo to bardziej pieszczoch, spokojny i ostrożny aczkolwiek ciekawski jak wszystkie. Na początku nie dawał brać się na ręce (lubił ugryźć) ale tylko w terrarium. Poza nim nie było problemów. Czasem narobił ale też już się oduczył. Po pojawieniu się "Małego" jakby zazdrosny.
Silvera wszędzie pełno. Taki mały cwaniak

. Nie da się za nim nadążyć. Nie boi się niczego. Podchodzi do krawędzi, nieraz zeskoczy z niewielkiej wysokości a nieraz spadnie

. Ale nie zraża się tym za bardzo. Chodzi po klatce jak mu pasuje często po ścianach na skróty.
Na tą chwilę mieszkają osobno. Boimy się trochę o Silvera bo szuka zaczepki i prowokuje Turbawkę. Tamten znowu się nim nie przejmuje za bardzo i "kładzie go na łopatki". Powoli oswajamy ich ze sobą żeby nie zrobiły sobie krzywdy.
Pozdrawiamy
Więcej fotek niebawem

Re: Turbo i Silver
: czw wrz 17, 2015 4:44 pm
autor: olgapsiara
Szczurów nie można trzymać w terrarium, tylko w klatce. Minimalne wymiary klatki na dwa szczury, to 60×40×60 i zamiast wiórów polecam wam granulat, albo zrębki wędzarnicze

Re: Turbo i Silver
: czw wrz 17, 2015 7:55 pm
autor: Krzyżak i Madzia
olgapsiara pisze:Szczurów nie można trzymać w terrarium, tylko w klatce. Minimalne wymiary klatki na dwa szczury, to 60×40×60 i zamiast wiórów polecam wam granulat, albo zrębki wędzarnicze

Dzięki za cenne info.
Na tą chwilę oboje mieszkają w klatkach które chcemy połączyć dla większej swobody jak będą się tolerować w 100 %. Nie pamiętam wymiarów ale klatki nie są małe. Chwilowo nie ma ich u mnie. Turbo miał żwirek kukurydziany. Trociny to tak chwilowo. Na pewno zmienimy na to co polecacie.
Ja czyli Krzyżak nie miałem wcześniej styczności z tymi zwierzakami. Madzia miała kiedyś 3 ale każde osobno w jakimś tam przedziale czasowym. Pewnego dnia padła propozycja z jej strony - kupmy sobie szczura. Przyznam że na początku nie byłem przekonany. Ale po obejrzeniu kilku filmików na temat "czego można nauczyć szczura" jakoś zmieniłem zdanie i przestałem mieć opory. Czytałem też sporo na TYM FORUM. Nie żałuję ani trochę podjętych decyzji. Teraz nie oddałbym ich za nic.
Oczywiście próbujemy uczyć ich różnych sztuczek. Turbo coś tam już umie. Silver jest jeszcze mały więc nieco mu odpuszczamy. Ale od wzięcia ze sklepu nie gryzie ani nie jest w żaden sposób agresywny. Podstawą na ta chwilę jest tolerancja. Później reszta.
Są tutaj osoby dużo bardziej doświadczone w hodowli tych sympatycznych stworzonek więc cenne uwagi mile widziane

.
Pzdr
Re: Turbo i Silver
: czw wrz 17, 2015 9:03 pm
autor: unipaks
Jakież one cudne, aż mi się serce do nich rwie!

Wygłaszcz pięknoty ode mnie i mojego Szaraka
Najlepiej szczurasom zrobiłby stres spaceru/przejażdżki/ wizyty u weta w jednym ciasnym transporterze - wspólna niedola najszybciej łączy.
Może też być parę takich przejażdżek

Re: Turbo i Silver
: ndz wrz 20, 2015 9:52 am
autor: Krzyżak i Madzia
Re: Turbo i Silver
: ndz wrz 20, 2015 10:00 am
autor: Krzyżak i Madzia
Nie wiem dlaczego ale nie chce wyświetlać fotek

Re: Turbo i Silver
: ndz wrz 20, 2015 10:10 am
autor: Krzyżak i Madzia
Nowy dom dla chłopaków 70x40x80
Razem
Nowy hydraulik w rodzinie
Co oni tam mają ?

Re: Turbo i Silver
: ndz wrz 20, 2015 1:22 pm
autor: Krzyżak i Madzia
Tak sobie śpimy tylko ktoś nam przeszkadza

Re: Turbo i Silver
: ndz wrz 20, 2015 10:25 pm
autor: unipaks
http://images70.fotosik.pl/1192/c9517f390624ed5cmed.jpg Ale cudna fotka, te łapule!

Dumboszki są tak rozbrajające
Fajna klatka, i tyle jeszcze można w niej pozawieszać hamaczków, rur i innych szczurzych atrakcji

Re: Turbo i Silver
: pn wrz 21, 2015 12:36 pm
autor: Krzyżak i Madzia
Dopiero zaczynamy urządzać

.
Nie znaleźliśmy nic ciekawego w okolicznych sklepach

Chyba uśmiechniemy się do koleżanki z forum

.
Czytałem jakiś temat o szyciu na zamówienie.
Co do fotki to nie mogłem jej tu nie wrzucić

.
Pzdr
Re: Turbo i Silver
: czw wrz 24, 2015 11:24 pm
autor: Krzyżak i Madzia
Nasze futrzaki mają pierwszą wspólną noc za sobą

. Wcześniej przebywali razem tylko w dzień. Bałem się o Silvera ale Turbo nie robi mu większej krzywdy więc zostali razem. Nic niepokojącego mnie nie obudziło. Chyba jest dobrze. "Mały" oczywiście szuka zaczepki. Nieraz zostaje sprowadzony do parteru, czasem postawi się okoniem i jest OK. Ogólnie jakoś się dogadują. Czasem sprzeczka, później śpią razem. Jestem zadowolony z łączenia.
Kilka kolejnych fotek
Mały Silver w pierwszy dzień u nas
I co taki zdziwiony ? Poproś to też dostaniesz
I jak tu się nie napić
Jestem sam to chrupnę sobie suchara
"Starszy" trochę sobie łyknął i powiedział:
- Będzie pompa będą cycki.
Więc pompuję. I raz i dwa. I raz i dwa ...
Raz, dwa, trzy. Kto więcej wypije ?

Re: Turbo i Silver
: czw wrz 24, 2015 11:38 pm
autor: Krzyżak i Madzia
Zapomniałem dodać. Mebelki u ssylvusi zamówione

.
Jak wszystko zagra nie omieszkam zamieścić fotek

Re: Turbo i Silver
: wt lis 24, 2015 11:26 pm
autor: Krzyżak i Madzia
Re: Turbo i Silver
: wt lis 24, 2015 11:48 pm
autor: Krzyżak i Madzia
Niestety nie wszystko wygląda tak kolorowo jak na złączonych zdjęciach
Od jakiegoś tyg zauważyłem że Silvera "coś wykręca" w prawo. Tzn głowę i przy stawaniu na tylnych łapkach czy próbie zejścia z czegoś cały dziwnie się wykręca. Czasem gubi równowagę. Poza tym jest nadpobudliwy jak zawsze i je normalnie. Czytałem na forum i załamałem się. Niestety dzisiejsza wizyta u weta potwierdziła moje obawy. Biedaczek ma zapalenie / guza mózgu / błędnika
Pani wet dziwiła się skąd takie dziadostwo u tak młodego ( ok 4 mieś ) szczura - samca.
Dostał steryd i za tydz do kontroli. Nie tracimy nadziei. To nie jego czas na odejście z tego świata

Będziemy walczyć !!!
Turbo też "dostał igłę" i antybiotyk bo od jakiegoś czasu leci mu z nosa i kicha. Nie pomagał vibovit ani betaglukan.
Od kilku dni jestem przybity jak gwóźdź do dechy i mam dość całego niesprawiedliwego świata. Jednak jakoś trzeba żyć dalej i być dobrej myśli.
Pozdrawiamy
Re: Turbo i Silver
: śr lis 25, 2015 12:27 am
autor: Malachit
Kurczę... jesteście pewni, że to przysadka? Przekręcanie głowy mi pierwsze co skojarzyłoby się z zapaleniem ucha, zwłaszcza, że ten wiek...
Trzymam kciuki, chłopaków masz cudownych!
W ogóle genialne mebelki!