Najpierw dobrze oswój szczura. Spróbuj nauczyć go przychodzenia do Ciebie w reakcji na imię, cmokanie itp. Najlepiej wykorzystać do tego łóżko, wołać szczura kiedy będzie na drugim jego końcu. I nie pozwolić mu zejść oczywiście. Wtedy są większe szanse, że wróci do Ciebie także z podłogi.
Mój szczur jest oswojony i przychodzi do mnie, ale czasem nie zauważę jak coś broi. A broi dużo.
Nauczyłam się z nim, że:
- szczur potrafi wejść wszędzie (na wysoką, gładkościenną szafę; na rurkę grzewczą pod sufitem; firanki...)
- uwielbia kraść wszelkiego rodzaju rzeczy (jedzenie, ubrania, śmieci, biżuterię, kartki, długopisy...), gdzieś je sobie składować i gryźć, np. za szafą, pod łóżkiem; więc najpierw lepiej sprzątnąć cenne rzeczy z widoku; kiedyś znalazłam pod szafą 37 żelek jabłkowych
- niektóre szczury lubią gryźć kable (mój nie)
- za to uwielbia cieńsze kabelki od słuchawek i gumki od słuchawek; ogólnie gumowe rzeczy; kiedyś rozgryzła gniotkę i miałam połowę pokoju w mące ziemniaczanej
- bardzo lubi gryźć aluminiowe blistry z tabletkami, najlepiej żeby jeszcze tabletki wypadły i się turlały (tabletek już nie je)
- wykopuje ziemię z kwiatków (ulubione zajęcie! i zwala je na podłogę) i niekiedy zjada kwiaty...
- wchodzi do otwartych torebek, plecaków i urządza tam sobie festiwal gryzienia
- wchodzi do otwartych szaf, szafek, szuflad; zakopuje się głęboko w ubraniach i sobie śpi, trzeba wywalać pół szafy żeby go znaleźć; może gryźć buty, sznurówki...
- kradnie torebki od herbaty z kubków <--- obsesyjnie; rozgryza je i wszędzie rozrzuca fusy
- pije herbatę z kubków
- lubi grzebać w otwartych koszach na śmieci, nurkować w nich i wyciągać śmieci
- wchodzi pod poszewkę od kołdry i biega pod nią jak krecik; ciężko go potem wyjąć
- co do wchodzenia pod pościel - trzeba uważać żeby się na nim nie położyć
- jeśli gdzieś stoi wazon lub inna chybotliwa rzecz to na pewno zostanie przewrócona
- skacze na długie dystanse
- poza tym jest kochany
Mam nadzieję że to pomoże przygotować pokój do wypuszczenia szczura oraz ograniczyć straty