Cześć!
Mam w domu dwie szczurzyce. Są to Ba-loo i La-loo (czytaj: Balu i Lalu). Darzę je wielką miłością. Prowadzę o nich bloga. Mają już rok i 2 miesiące. Ba-loo jest szczurkiem, który wszystko chętnie zwiedza, a La-loo to albinos. Lalcia jest już bardzo ślepa może dlatego pojawia się taka dominacja. Już mówię w czym rzecz. Bala i Lala bardzo się kochają zawsze razem śpią itd. lecz ostatnio u Ba-loo pojawiły się lekkie strupy na grzbiecie . Pomyślałam, że po prostu walczyły o skarpetkę ( bo kochają w nich spać ). Zawsze gdy daję im np. dropsiki to staram dawać im w tym samym czasie aby nie walczyły. Lecz ostatnio zaczęło mnie wszystko przerastać i martwić . Ba-loo ma strupy przy oku, wiecznie zakrwawiony nos, grube odpadające strupy na grzbiecie, nadgryzione ucho oraz całą zakrwawioną szyję . Pewnie walczą lecz o co ? Zawsze to Bala była silniejsza, lecz La-loo zrobiła się dużą puchatą kulką. Dodam że mój albinosek (La-loo) nie chce zbytnio wychodzić z klatki i wiecznie śpi. Bardzo często dochodzi do walk, przy których to Ba-loo cierpi. Szczury to szczury mogą się dominować ale, że aż tak? Nie wiem co robić nie chcę, żeby mój niewinny szczurek cierpiał co robić ? Kupić osobną klatkę ? Rozdzielić je? Z jednej strony nie idzie patrzeć na jej rany z drugiej to nie dadzą rady bez siebie żyć. Nawzajem się iskają myją itd. Chcę dla nich jak najlepiej . Proszę aby ktoś mi pomógł będę bardzo wdzięczna. Z góry dziękuję pięknie.
Gryzienie się do krwi !
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Gryzienie się do krwi !
Balusia i Lalusia ♥
Re: Gryzienie się do krwi !
Ciężko mi coś Tobie doradzić, bo sama nigdy nie miałam aż takich problemów. Zastanów się, czy może w jakiś sposób nie wyróżniasz Ba-loo? Czasami szczury bywają zazdrosne. U mnie działa kiedy podczas bójek i jednego i drugiego szczura obrócę na plecy i przytrzymam przez chwilkę, aż się uspokoją. Działa to nie tylko doraźnie, ale również przez dłuższy czas jest spokój. Może warto by było, żeby rany obejrzał weterynarz? Biją się tylko w klatce, czy na wybiegu też?
Re: Gryzienie się do krwi !
Widziałaś, jak szczury faktycznie i częstokrotnie się gryzą ?
Bo opis prędzej sugeruje świerzb lub jakiś problem dermatologiczny, niż walki. Świerzb właśnie pojawia się jako niewielkie ranki w okolicach karku i stamtąd przechodzi na uszy ("odgryziony" kawałek ucha mógł po prostu odpaść w wyniku procesu chorobowego) i zatacza coraz szersze kręgi na resztę ciała. Szczurka potrzebuje szybkiej diagnozy i podjęcia leczenia. Nie zwlekaj z pójściem do weterynarza znającego się na szczurach, bo jak sama widzisz szczurka cierpi.
Nie oddzielaj jej od koleżanki, a jeśli pasożyty się potwierdzą, wiedz, że leczeniem trzeba objąć obie szczurzyce.
Daj znać co powie weterynarz.
Bo opis prędzej sugeruje świerzb lub jakiś problem dermatologiczny, niż walki. Świerzb właśnie pojawia się jako niewielkie ranki w okolicach karku i stamtąd przechodzi na uszy ("odgryziony" kawałek ucha mógł po prostu odpaść w wyniku procesu chorobowego) i zatacza coraz szersze kręgi na resztę ciała. Szczurka potrzebuje szybkiej diagnozy i podjęcia leczenia. Nie zwlekaj z pójściem do weterynarza znającego się na szczurach, bo jak sama widzisz szczurka cierpi.
Nie oddzielaj jej od koleżanki, a jeśli pasożyty się potwierdzą, wiedz, że leczeniem trzeba objąć obie szczurzyce.
Daj znać co powie weterynarz.
Re: Gryzienie się do krwi !
Nie wyróżniam ich jakoś szczególnie ponieważ gdy obcinam im pazurki to wycałuję mocno jedną i drugą. W klatce nie widziałam jak walczą tylko jak się dominują a a wybiegu tym bardziej nie walczą. Zastanawiam się po prostu czy to może nie jest jakaś choroba ze starości. Bardzo dziękuję za tak szybką odpowiedź. Pozdrawiam
Balusia i Lalusia ♥
Re: Gryzienie się do krwi !
Wiesz co bardzo dziękuję Ci za tak szybką odpowiedź i skorzystam z niej bardzo. Spróbuję pójść z nimi do weta . Prawdopodobnie może to być choroba ze starości bo Lala w ogóle nie ma żadnych ran. Pozdrawiam
Balusia i Lalusia ♥
Re: Gryzienie się do krwi !
Nie ma czegoś takiego jak choroba ze starości, a już na pewno nie w tym wieku (nie daj sobie tego wcisnąć). To że druga szczurka nie ma objawów, może wynikać na przykład z lepszej ogólnej odporności.