Strona 1 z 4
					
				Moje chłopaki - Bolek i Lolek
				: sob lis 28, 2015 1:51 pm
				autor: olgha
				Witam.
Na forum jestem od kilku dni, ale postanowiłam jak najszybciej założyć wątek moim pociechom 

Od września posiadam szczury. Są nimi dwa dumboszki - Bolek i Lolek (chciałam inne imiona, ale moja mama akurat uparła się na te 

)
Ciury urodziły się 3 sierpnia, więc teraz mają dokładnie cztery miesiące i dwadzieścia pięć dni 
 
A teraz czas na zdjęcia i krótki opis moich kluch:
Lolesław vel Lolek jest spokojnym i zdystansowanym szczurkiem. Uwielbia mizianie i drapanie za uszkiem. Woli siedzieć na ramieniu i odpoczywać, niż ganiać po klatce tak jak jego rówieśnik.
 Nie martwcie się, nie dusiłam go wtedy 
 
Bolesław vel Bolek vel ''Bolek, złaź'' vel ''Bolek, nie wchodź tam'' jest energicznym i radosnym szczurkiem. Uwielbia drapanie pod włos. Od czasu do czasu lubi posiadywać na ramieniu, ale definitywnie woli pobiegać po pokoju. Trudno go złapać  
 
Razem:
Więcej zdjęć wkleję jutro.
Pozdrawiam.
 
			 
			
					
				Re: Moje chłopaki - Bolek i Lolek
				: ndz lis 29, 2015 4:04 pm
				autor: unipaks
				Piękne chłopaki! Miziaństwo im ślę 
 
Lolek często ma porfirynę w oku czy tylko się zestresował sesją fotograficzną na parapecie? Mam nadzieję, że tylko to drugie 
  
			 
			
					
				Re: Moje chłopaki - Bolek i Lolek
				: ndz lis 29, 2015 7:09 pm
				autor: olgha
				Dziękujemy  
 
Rzeczywiście, Lolek od pewnego czasu porfirynkuje, ale walczymy z tym 
 Nie wiem, czy to taka jego uroda, czy chłopina się zdenerwowała, ale ogólnie ma się dobrze 
Wczoraj byliśmy u weta. Pojechaliśmy tam z tego powodu, że szczurki się drapały. Okazało się, że mają świerzb(a?). Weterynarz podał im preparat na to świństwo. Za dwa tygodnie mamy powtórkę z rozrywki 
 Nie wiem, czy świerzb ma związek z porfiryną Lolka. Bolek nigdy nie miał wycieków tego szajsu o.o
Teraz czas na zdjęcia:

Kotłowanko

''Zapraszam na kurs parzenia herbaty!''

''Pozycje kung-fu. Część I''

''Gdzie mi babo świecisz tym światłem p po gałach?!''

Bolesław i jego tajna skrytka wojenna pod poduszkami 
 

Łapencja

Lolek i jego chęć zawładnięcia nad światem (baldachimem)

Męski kolor
Pozdrawiamy  

 
			 
			
					
				Re: Moje chłopaki - Bolek i Lolek
				: pn lis 30, 2015 6:37 pm
				autor: MrSnow
				sliczne szczurasy *_* rany chyba sie zakochalam  
 
wymiziaj je mocno 

 
			 
			
					
				Re: Moje chłopaki - Bolek i Lolek
				: pn lis 30, 2015 8:06 pm
				autor: Yadzialena
				Fajne chopaki :]
			 
			
					
				Re: Moje chłopaki - Bolek i Lolek
				: śr gru 02, 2015 8:49 pm
				autor: olgha
				Dziękuje wszystkim za miłe słowa  

 Jutro postaram się wynagrodzić kilka dni mojej nieobecności w postaci zdjęć 

Pozdrawiam.
 
			 
			
					
				Re: Moje chłopaki - Bolek i Lolek
				: śr gru 02, 2015 9:24 pm
				autor: Diego<3
				Fajne ogonki.  
 
Miejmy na dzieje, że świństwo szybko zniknie z życia maluchów. Pozdrawiam ! 
			 
			
					
				Re: Moje chłopaki - Bolek i Lolek
				: pt gru 04, 2015 12:58 pm
				autor: olgha
				U nas wszystko gra 

 Kilka dni temu przyszedł do nas sputnik. Chłopakom bardzo się podoba, bo nie chcą z niego wychodzić 

Lolek już mniej porfirynkuje, co bardzo mnie cieszy 
 
Tydzień temu zamówiłyśmy na allegro mebelki dla gryzoni typu polarowy rondel i hamak. Mam nadzieję, że może jeszcze dzisiaj do nas przyjdą.
Na święta postaram się za swoje oszczędności dokupić moim chłopcom podobne duperelki.
Mam jeszcze pytanie, mógłby mi ktoś polecić kilka osób, które są tu na forum i szyją mebelki w przystępnej cenie? Byłabym wdzięczna. 
Pozdrawiam.
 
			 
			
					
				Re: Moje chłopaki - Bolek i Lolek
				: pt gru 04, 2015 2:07 pm
				autor: Diego<3
				Oni są tacy fotogeniczni! Moi to tacy, że pstrykam zdjęcie, a tam tylko taka smuga, cień.  
 
                                                 ♥ Pozdrawiam! ♥
 
			 
			
					
				Re: Moje chłopaki - Bolek i Lolek
				: pt gru 04, 2015 2:54 pm
				autor: olgha
				Diego<3 pisze:Oni są tacy fotogeniczni! Moi to tacy, że pstrykam zdjęcie, a tam tylko taka smuga, cień.  
 
                                                 ♥ Pozdrawiam! ♥
 
Haha, oni tylko czasami dają się sfotografować 

 Lolek nie lubi błysku flesza, a Bolek jest za bardzo ruchliwy 
 
Dziękujemy 

 
			 
			
					
				Re: Moje chłopaki - Bolek i Lolek
				: pt gru 11, 2015 4:25 pm
				autor: olgha
				Witam. Dawno nas tu nie było 

A więc, u nas wszystko gra. Przedwczoraj przyszły do nas polarki 
nie dziwię się, że szły dwa tygodnie, bo widać, że były robione starannie. Nawet nie prosiłam o komplet w tych samych kolorach 
. Chłopcy wprost je uwielbiają 
 
Jutro za to jedziemy do weterynarza na kolejną dawkę preparatu przeciwko świerzbowi. 
Zdjęcia:

Uwielbiam to zdjęcie 
 
Na dzisiaj koniec.
Pozdrawiamy.
 
			 
			
					
				Re: Moje chłopaki - Bolek i Lolek
				: pt gru 11, 2015 6:43 pm
				autor: Malachit
				Jak się pięknie komponują twoi chłopcy 
 
http://i.imgur.com/U8UfCXJ.jpg "co to jest? to kabel? przepysznie"
A jeśli chodzi o mebelki, to szyje ssylvusia 
http://szczury.org/viewtopic.php?f=5&t=39016&start=330
paula 
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=44062&start=60
Eve 
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149& ... &start=345
I jeszcze kilka dziewczyn - najlepiej popatrzeć w dziale bazarkowym i pisać do dziewczyn PW czy coś mają gotowego albo uszyją 

 
			 
			
					
				Re: Moje chłopaki - Bolek i Lolek
				: pt gru 11, 2015 7:04 pm
				autor: olgha
				Dziękuję serdecznie Malachit za linki 

 
			 
			
					
				Re: Moje chłopaki - Bolek i Lolek
				: sob gru 12, 2015 2:59 pm
				autor: olgha
				Wizyta u weta zaliczona. Kolejny wypad w poniedziałek po świętach. 
Teraz może trochę poopowiadam o sytuacjach zaistniałych wczoraj wieczorem.
Wpierw Bolek:
Mój mały cwaniak z podłogi chciał wskoczyć na 70 cm biurko. Wyglądało to komicznie, gdy próbował zaprzeć się pazurkami o gładką, pionową powierzchnię, a gdy już znalazł się na podłodze, patrzył się na mnie jak ciele na malowane wrota i czekał, aż go skarcę 

 Miał też wielką ochotę się upaprać, więc biegusiem uciekł mi pod łóżko i wcale nie chciał z pod niego wychodzić. Poza tym kawałek makaronu pomylił mu się z moim palcem, więc chyba wiadomo co się stało 
 
Teraz Lolek:
Cwaniaczek próbował wdrapać się na łóżko. Nie wiedziałam, że jest taki uparty, bo gdzieś z 10 minut próbował bez przerwy doskoczyć do kawałka pościeli i wdrapać się na moje łoże. Przez chwilę zawisł na kołdrze i wyglądał wprost jak tarzan 
 
Zdjęcia robione jakieś 30 minut temu:
Pozdrawiamy.
 
			 
			
					
				Re: Moje chłopaki - Bolek i Lolek
				: wt gru 29, 2015 1:08 pm
				autor: olgha