Dziwne zachowanie szczurka - POMOCY1
: pn gru 28, 2015 9:44 pm
Witam,
Przepraszam jeśli piszę to w złym dziale, przepraszam, jeśli podobne tematy istnieją (a na pewno istnieją), ale nie mam siły już niczego przeglądać, uwierzcie mi.
Od kilku dni zauważyłam u mojej Lany (szczurzyca, ma ponad 1,5 roku, jakoś w marcu 2016 będą dwa latka) dziwne zachowania. Stała się bardziej osowiała, kiedy puszczam ją po domu nie lata energicznie jak dawniej, tylko chowa się do pudła i najchętniej śpi. Całymi dniami w klatce też śpi. Zaczęła mniej pić. Apetyt dalej ma (zawsze była wielkim żarłokiem, jest ogólnie dosyć dużym szczurem, waży prawie 500gr). Zauważyłam też, że porusza się w inny sposób, ruchy są wolniejsze, ostrożniejsze, bardziej nieudolne. Może to moja nadopiekuńczość i chora wyobraźnia, ale wydaje mi się, że ma również problem z utrzymaniem równowagi, kiedy staje na tylnych łapkach albo wspina się na coś. Chociaż są chwile, kiedy dostaje "speeda" i zaczyna nagle biegać. No i jeszcze raz powtórzę, że stała się OSOWIAŁA. Kiedy biorę ją na ręcę zazwyczaj wyrywała się, żeby już zacząć latać po pokoju. A teraz spokojnie leży z przymkniętymi oczami i po jakimś czasie delikatnie się wyrywa. Najbardziej martwi mnie to, że mało pije. Drugi szczur przez ten sam okres wypił o połowę więcej (dodam, że jest o ponad rok młodszy i energiczny, typowe adhd).
Byłam u weterynarza (co prawda nie jest typowo od gryzoni, obejrzała ją przy okazji szczepienia psa), osłuchała szczura, obejrzała i stwierdziła, że wszystko jest ok.
Ale sama nie wiem. Chyba wybiorę się do specjalistycznej lecznicy dla gryzoni, mogę to zrobić dopiero w środę.
Wiem, że może to być spowodowane wiekiem, ale ja chyba nie jestem na to przygotowana. Codziennie ryczę po nocach, bo tak strasznie się o nią boję. Kocham tą małą łobuzicę nad życie, mimo milionów zniszczonych kabli, pudeł i rzeczy osobistych. Jestem gotowa wydać wszystkie pieniądze, byle tylko jej pomóc....
Doradźcie mi błagam, bo ja się wykończę.....
Z góry dzięki.
Przepraszam jeśli piszę to w złym dziale, przepraszam, jeśli podobne tematy istnieją (a na pewno istnieją), ale nie mam siły już niczego przeglądać, uwierzcie mi.
Od kilku dni zauważyłam u mojej Lany (szczurzyca, ma ponad 1,5 roku, jakoś w marcu 2016 będą dwa latka) dziwne zachowania. Stała się bardziej osowiała, kiedy puszczam ją po domu nie lata energicznie jak dawniej, tylko chowa się do pudła i najchętniej śpi. Całymi dniami w klatce też śpi. Zaczęła mniej pić. Apetyt dalej ma (zawsze była wielkim żarłokiem, jest ogólnie dosyć dużym szczurem, waży prawie 500gr). Zauważyłam też, że porusza się w inny sposób, ruchy są wolniejsze, ostrożniejsze, bardziej nieudolne. Może to moja nadopiekuńczość i chora wyobraźnia, ale wydaje mi się, że ma również problem z utrzymaniem równowagi, kiedy staje na tylnych łapkach albo wspina się na coś. Chociaż są chwile, kiedy dostaje "speeda" i zaczyna nagle biegać. No i jeszcze raz powtórzę, że stała się OSOWIAŁA. Kiedy biorę ją na ręcę zazwyczaj wyrywała się, żeby już zacząć latać po pokoju. A teraz spokojnie leży z przymkniętymi oczami i po jakimś czasie delikatnie się wyrywa. Najbardziej martwi mnie to, że mało pije. Drugi szczur przez ten sam okres wypił o połowę więcej (dodam, że jest o ponad rok młodszy i energiczny, typowe adhd).
Byłam u weterynarza (co prawda nie jest typowo od gryzoni, obejrzała ją przy okazji szczepienia psa), osłuchała szczura, obejrzała i stwierdziła, że wszystko jest ok.
Ale sama nie wiem. Chyba wybiorę się do specjalistycznej lecznicy dla gryzoni, mogę to zrobić dopiero w środę.
Wiem, że może to być spowodowane wiekiem, ale ja chyba nie jestem na to przygotowana. Codziennie ryczę po nocach, bo tak strasznie się o nią boję. Kocham tą małą łobuzicę nad życie, mimo milionów zniszczonych kabli, pudeł i rzeczy osobistych. Jestem gotowa wydać wszystkie pieniądze, byle tylko jej pomóc....
Doradźcie mi błagam, bo ja się wykończę.....
Z góry dzięki.