szczury.org

Cześć potrzebuje waszej pomocy i dobrych rad.
Adopotowałam dwa szczurki ( samiczki ) ok 5 dni temu i jedna jest bardzo terytorialna czasem ugryzie ale z tym już walczymy i jest coraz lepiej natomiast druga jest bardzo wystraszona nie wychodzi z domku nie weźmie z rąk jedzenia ( kiedy chce dać jej jedzenie ta druga zaraz przylatuje i sprawdza co ja robię ), kiedy biorę szczurka do bluzy siedzi jak sparaliżowana choć i tak lepiej się zachowuje niż w klatce. Poradzono mi żebym rozdzieliła je w dwie osobne klatki bo podobno jedna bardzo dominuje drugą i to może być przyczyną że jest taka wystraszona.
Co myślicie ??

Nie rozdzielaj, bo potem będziesz musiała z powrotem je łączyć. Dziewczynki same sobie ustalą hierarchię. Są w nowym miejscu i muszą sie przyzwyczaić do nowego otoczenia - niektórym szczurkom zajmie to chwilę, innym dłuzej.
Mozesz np tę bardziej oswojoną wkładac w rękaw albo do transporterka, lub puścic na wybieg- a w tym czasie próbowac dac smakołyk tej drugiej szczurce. No i szczurki jak ludzie - mają różne charaktery. Nic się nie martw.

Witam. Tez jestem zdania, aby nie rozdzielać. Sama sie zastanawiałam nad rozdzieleniem np na noc moich dziewczyn (mam dwie), z powodu że mloda nie daje żyć starszej. Mam wrażenie, że starsza Mia ma młodej i żywiołowej dość.
Gdybym je rozdzieliła, to ponowne łączenie mogłoby być trudniejsze. Dzielą mieszkanko, więc muszą się dogadać.
Powodzenia