Niby Ozzy, ale jednak dobrze, że nie Osbourne.
: czw lut 25, 2016 9:41 pm
Hej! Ozziego mam od miesiąca, na razie jest sam, ale w najbliższą sobotę będzie miał kolegę! Jestem w nim nieodwołalnie zakochana, jest niesamowicie słodki. Gdy wypuszczam go, aby pobiegał sobie po moim łóżku, zawsze wskakuje na moje ramię i liże mnie po nosie. Może i jest małym głuptasem, ale można mu wybaczyć, jest jeszcze młody.

Ozzy ma na razie małe problemy zdrowotne, ale mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje. Malec jest umaszczenia husky, co w zasadzie odpowiada jego charakterowi! Bo jakby porównać go do psiaka tej rasy, różniłyby się tylko wielkością i ogonkiem! Oz jest moim pierwszym szczurem, więc spadł na niego tytuł "primum sanguis". Niedawno otrzymał nową klatkę, którą na dniach wyposażę w kilka hamaczków i oczywiście nowego przyjaciela!

Trzymajcie kciuki za zdrowie malucha i wygłaszczcie ode mnie swoje pociechy!

Ozzy ma na razie małe problemy zdrowotne, ale mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje. Malec jest umaszczenia husky, co w zasadzie odpowiada jego charakterowi! Bo jakby porównać go do psiaka tej rasy, różniłyby się tylko wielkością i ogonkiem! Oz jest moim pierwszym szczurem, więc spadł na niego tytuł "primum sanguis". Niedawno otrzymał nową klatkę, którą na dniach wyposażę w kilka hamaczków i oczywiście nowego przyjaciela!

Trzymajcie kciuki za zdrowie malucha i wygłaszczcie ode mnie swoje pociechy!