szczury.org

Witam... miesiąc temu mojemu ogonkowi wyrosła gula wielkości jajka pod ogonkiem... Byłem u weta juz na 2 dzien jak to zobaczylem... Powiedziano mi tam żebym obserwował. A za miesiąc kolejna wizyta bo ogonkowi na tej jednej narośli wyrosła malulka która nie rośnie Te 2 narośle są wodniste Pani Wet mówiła żeby nie wycinać tego bo nie wiadomo czy to rak a być może też od za dużego jedzenia... po 1 wizycie Pani dała maść co nie pomogła ... Powiedziano mi żebym to tak zostawił bo skoro szczurek lata, je, bawi się , skacze... to że operacja będzie bardziej ryzykowna... Co wy o tym sądzicie ... Czy to może byc guz ?

Myślę, że musisz zmienić weta na takiego, który zna się na szczurach. Tu masz listę sprawdzonych, polecanych wetów: lista.

Zdecydowanie musisz zmienić weta i zrobic USG i zobaczyć co to, ale jesli tak jak mówisz, jest to wielkości jajka to najwyższy czas sprawdzić czy da sie cos zrobić więcej. Tą częscią szczurek caly czas ociera o podłoże i jesli się nic nie zrobi , to zaraz będzie tam ranka i kłopot gotowy. Chyba, ze mówimy o wielkości szczurzych jajek ale to nadal lepiej zoperować. W ostatecznosci straci jajka, to nie problem dla szczurków.
Guzy nie powstają od nadmiaru jedzenia, a maść to nie wiem w czym miala by pomóc.