Samiczka ciągnie ubrania i pościel bez przerwy
: czw mar 31, 2016 10:43 pm
Cze,
mam samiczkę z nieco ponad dwutygodniowymi młodymi. Ogólnie maluchy wyglądają na zdrowe - już otworzyły oczy, zaczynają powoli pełzać po klatce i próbują coś podjadać z michy, ale ich mamusia jest jakaś przewrażliwiona na punkcie moich ubrań i pościeli. Jeżeli zostawię cokolwiek z materiału w rejonie jej wybiegu to momentalnie próbuje zaciągnąć to do klatki. Tak samo jak np. moja mama nachyli się nad klatką, aby zobaczyć młode - też od razu zaczyna ciągnąć ją za ubranie i to dość agresywnie (nie gryząc przy tym)
Uprzedzę - w klatce ma tyle szmatek, że zajmują łącznie z 1/4 objętości klatki. Mam jej dać więcej materiału do budowania gniazdka?
mam samiczkę z nieco ponad dwutygodniowymi młodymi. Ogólnie maluchy wyglądają na zdrowe - już otworzyły oczy, zaczynają powoli pełzać po klatce i próbują coś podjadać z michy, ale ich mamusia jest jakaś przewrażliwiona na punkcie moich ubrań i pościeli. Jeżeli zostawię cokolwiek z materiału w rejonie jej wybiegu to momentalnie próbuje zaciągnąć to do klatki. Tak samo jak np. moja mama nachyli się nad klatką, aby zobaczyć młode - też od razu zaczyna ciągnąć ją za ubranie i to dość agresywnie (nie gryząc przy tym)
Uprzedzę - w klatce ma tyle szmatek, że zajmują łącznie z 1/4 objętości klatki. Mam jej dać więcej materiału do budowania gniazdka?