Strona 1 z 1

Krostka na lapce

: pt maja 13, 2016 4:43 pm
autor: Daniela
Witam.
Ostatnio byłam u weta z drapaniem się szczurów. Dał im coś na kark. Ale dwa dni później u jednej pojawiła się i znikła krostka na paluszku. Ale zaraz pojawiła się na spodzie taka duża i jakby biała w środku. Pokazałam to weterynarzowi ale mało on się chyba zna. Dał jej jakieś dwa antybiotyki i smarowalam codziennie przez Tydzień ale jakoś nie schodzi a wydaje mi się ze lekko urosła :/
Jest ona taka czerwona i lekko biała w środku. Wie ktoś o takim przypadku?

Re: Krostka na lapce

: sob maja 14, 2016 7:45 am
autor: ol.
Możesz zrobić zdjęcie tej krosty ?
Białe sugeruje ropnia albo kaszaka (chociaż nie spotkałam się z kaszakami na paluszkach - prędzej ropień), a zaczerwienienie stan zapalny. Jeśli to ropień to powinien zostać nakłuty, ropa wyciśnięta i miejsce oczyszczone. Sam antybiotyk bez otworzenia ropnia nie pomoże.
Ale lepiej zrób w miarę wyraźne zdjęcie, bo może to jednak coś innego (przerośnięta tkanka ?).

Re: Krostka na lapce

: sob maja 14, 2016 8:23 am
autor: Daniela
Kurczaczki, a jak wstawić zdj? XD
Szukam jakieś wskazówki ale nie mogę znaleźć

Re: Krostka na lapce

: sob maja 14, 2016 8:29 am
autor: ol.
Wrzuć na jakiś hosting zdjęciowy (photobucket, fotosik) i podlinkuj tutaj. Bezpośrednio się nie da.

Re: Krostka na lapce

: sob maja 14, 2016 12:01 pm
autor: Daniela

Re: Krostka na lapce

: sob maja 14, 2016 3:11 pm
autor: Daniela

Re: Krostka na lapce

: sob maja 14, 2016 3:22 pm
autor: Paul_Julian
Wg mnie to wygląda jak mały ropień. Np. wbiła sobie w łapkę jakiś ułamek trocinki czy pestki słonecznika i to sie zainfekowało.
Możesz wziąc sterylną igłę i po przemyciu rywanolem - delikatnie nakłuć, i sprawdzic czy wyjdzie ropa. Jesli tak - to trzeba przemywac rywanolem ( nawet robić kompresik trzymając szczurkę na rękach przez 10 minut) i nie dopuszczac do zamykania ropnia.

Re: Krostka na lapce

: sob maja 14, 2016 6:12 pm
autor: ol.
Mi też wygląda na ropień, z tym że dosyć głęboko. Spróbuj tak jak Paul_Julian radzi jeśli czujesz się na siłach, a jeśli nie poproś weterynarza, żeby to nakłuł. Po nakłuciu trzymaj szczura na w miarę sterylnym podłożu, najlepiej dać mu na ten czas ręczniki papierowe, albo polar do kuwety. Dobry też byłby antybiotyk ogólny, na takie ropnie blisko kości dobrze sprawdza się lincospectin w zastrzyku przez kilka dni (dawkowanie 7 mg/kg).