szczury.org

Hej, zastanawiam się skąd może wynikać strach od samego początku gdy go mam czyli od lipca, miał wtedy jakieś 4 miesiące a drugi 3 i ten z kolei się nie boi a nawet uwielbia skakać, jest też mniej strachliwy i wszędzie go pełno. szczurek o imieniu Kudłacz jest łysy z drobnym meszkiem i uwielbia się tulić, co kawałek popuszcza odrobinę moczu i lubi siedzieć klatce chociaż powoli zaczyna też wychodzić lubi też zrzucać młodszego na plecy i nad nim dominować

Do tego gdy ma skoczyć np. z biurka na mnie uwiesza się jakby na brzegu, spadłby gdyby go nie złapać.

Jest po prostu ostrożniejszy.

Miałam takiego który np mógł w każdej chwili wyjść z klatki, bo odkrył jak ją sforsować ale robił to tylko jak miał nastrój i szybko do niej wracał drugi mógł spacerować i spacerować a ten domator miał w domu swoje trzy miejsca do spania i wypuszczony z klatki lazł prosto do nich albo z powrotem do klatki - a na ogół wcale z niej nie wychodził. Nie był amatorem ani wspinaczek, ani spacerów, ani skoków. Co dziwne, lubił się bawić maskotkami i np chodził spać do pudła z zabawkami dzieci. Taki miś umarłby chyba gdyby ktoś mu kazał skoczyć..... Szczury są fajne, każdy inny.

Od jakiś 3 dni Kudłacz naskakuje na Kudłacza i go atakuje :<