Moja znajoma ma do oddania młodą szczurkę, którą kupiła dzieciom za moją namową (sam jestem już doświadczonym hodowcą szczurków). Okazało się, że jedna z córek znajomej ma uczulenie na szczurka i teraz jest płacz mimo że w domu jest z miesiąc, bo szczurka jest bardzo kontaktowa, nie gryzie. Jest już po wizycie u weterynarza, przebadana i została odrobaczona.
Do oddania na terenie Warszawy i okolic, mogę pomóc w transporcie.
Jeżeli by potrzebna była razem z klatką - prośba o kontakt - pewnie uda się dogadać.
Z góry dzięki za pomoc!

