chory szczurek? gdzie szukać przyczyny?

Niepokojące zachowania szczurów, objawy chorób i ich leczenie.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Eldydreda
Posty: 46
Rejestracja: pn gru 19, 2016 1:23 pm

Re: chory szczurek? gdzie szukać przyczyny?

Post autor: Eldydreda »

No i jeszcze jedno ;-) Chciałam Wam bardzo podziękować za wszystkie rady, odpowiedzi i podpowiedzi pewnie Niuni już by z nami nie było. Nie wiedząc o Cabaserze zdałabym się na leczenie bromergonem i sądząc po tym co działo się ze szczurkiem w poniedziałek już bym nie miała kogo leczyć
Jeszcze raz baaardzo dziękuję.
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: chory szczurek? gdzie szukać przyczyny?

Post autor: Paul_Julian »

No i świetne wiesci :)
Szkoda, ze tak trudno zdobyć Cabaser, ale niestety tak jest w naszym kraju. Mysle,że mozesz podawać 0.25 mg , a jesli uznasz że szczurka czuje sie gorzej- zwiększ dawkę.
Bromergon zapewne też by zadziałał, ale dużo słabiej albo póżniej, albo Niuńka byłaby zamulona. I tez mam nadzieję, że wetka przekona sie do próbowania z Galastopem nastepnym razem :)
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Eldydreda
Posty: 46
Rejestracja: pn gru 19, 2016 1:23 pm

Re: chory szczurek? gdzie szukać przyczyny?

Post autor: Eldydreda »

Gorzej nie jest, jest rewelacyjnie, nawet zaczęłam się zastanawiać czy ona faktycznie jest chora bo na chwilę obecną oprócz tej łapki w którą dostała zastrzyki i na którą kuleje nic jej nie dolega. Wcina pięknie sama, czasem podpiera łapki na miseczce ale ślicznie w nich trzyma jedzonko, wspina się na samą górę klatki i schodzi na dół też sama, jest taka żywa i chętna do biegania. Nawet oczka ma śliczne i zero poryfiryny. Wczoraj rano spała z Popi w hamaczku, wtulone w siebie tak jak kiedyś.A dziś rano zastałam taki widok ;-)
Obrazek
Eldydreda
Posty: 46
Rejestracja: pn gru 19, 2016 1:23 pm

Re: chory szczurek? gdzie szukać przyczyny?

Post autor: Eldydreda »

Niunia była dziś u wet.Łepetynka ma się świetnie,zero oznak choroby ale z łapką się coś dzieje :-( zaczęło się od tego nieszczęsnego zastrzyku,kulejąc otarła ją sobie a dziś po nocy miała wielką spuchniętą gulę.Wet nakuła i w środku hedt ropa,pobrała wymaz i dała antybiotyk.Łapsko fest spuchnięte;-( czy mogę jej jeszcze jakoś pomóc?czy tylko podawać antybiotyk i czekać?
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: chory szczurek? gdzie szukać przyczyny?

Post autor: ol. »

Och, widok boski :-*

A gdzie konkretnie ta ropa na nóżce ? Jeśli udało się wycisnąć całą, to nic więcej ponad podawanie antybiotyku nie zrobisz, bo po samym przekłuciu pewne rana szybko się zasklepiła i nawet przemywanie byłoby tylko po wierzchu. W razie gdyby ropień powrócił, dobrze byłoby żeby wet go przeciął, zostawił niewielką przetokę i żeby to płukać od środka.
Ale może będzie dobrze i bez tego, i bez stresu który by się z tym na pewno wiązał. Bo im mniej stresu dla przysadkowca, tym lepiej. Trzymam kciuki, żeby antybiotyk dał radę:)
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: chory szczurek? gdzie szukać przyczyny?

Post autor: Paul_Julian »

Mozliwe, że ten ropień powstał od tego otarcia, a szczurka była zestresowana, odpornośc mniejsza i dużo nie trzeba.
Na pewno bedzie dobrze !
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Eldydreda
Posty: 46
Rejestracja: pn gru 19, 2016 1:23 pm

Re: chory szczurek? gdzie szukać przyczyny?

Post autor: Eldydreda »

Rana jest na zgięciu,nie na samej stopie tylko wyżej właśnie.Dziwne miejsce ale pewnie dlatego że chodząc nie opiera łapki na stopie tylko ciągnie ją po ziemi.Paluszki ma złączone i stopa taka jakby skulona.Dziś zjadła całą dawkę antybiotyku,wczoraj ciut wypluła.Strzykawką już mi trudno podawac,ma uraz po cabaserze i tak skubana zęby zaciska że nie mogę jej końcówki strzykawki wcisnąć.Dziś podałam lek w jogurcie i zjadła.
Eldydreda
Posty: 46
Rejestracja: pn gru 19, 2016 1:23 pm

Re: chory szczurek? gdzie szukać przyczyny?

Post autor: Eldydreda »

Próbowałam podać cabaser po dobroci ;-) nic z tego,ani w mleku,ani w soku,ani w kaszce dla dzieci nawet dosmaczonej śliwką.Próbuje i pluje.Niestety pozostaje strzykawka a szkoda bo to stres dla niej i nie przyjmuje całej dawki bo zawsze coś mi wypluje.Ehh uparta baba
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: chory szczurek? gdzie szukać przyczyny?

Post autor: ol. »

Szczury dające sobie przemycić cabaser w smakołyku należą raczej do nielicznych wyjątków, dlatego też myślę, że podawanie strzykawką do pyszczka to najmniej frustrujący (choćby tylko dla podawacza;) i najbardziej skuteczny sposób.
Za to jeśli chodzi o antybiotyk to jednym z lepiej kryjących smak, a jednocześnie bardzo lubianym przez szczury produktem są zarodki pszenne (https://www.sante.pl/produkty/zarodki-p ... wane-150g/). Znany jest mi tylko jeden antybiotyk, któremu szczury się oparły nawet w zarodkach (dalacin/klindamycyna, i oczywiście cabaser), ale większość jest pochłaniana bez mrugnięcia okiem. Także możesz spróbować:)

I jak tam stópka ?
Eldydreda
Posty: 46
Rejestracja: pn gru 19, 2016 1:23 pm

Re: chory szczurek? gdzie szukać przyczyny?

Post autor: Eldydreda »

Dla mnie ta strzykawa to dopiero frustracja ;-) ostatnio tak się darła jak próbowałam jej to podać że mąż przybiegł z pytaniem co jej robię, a ona kwiczała zanim ją dotknęłam tak naprawdę ;-)
No ale nic, nie ma wyjścia. Chociaż czasem sobie myślę czy ona faktycznie chora ;- ) zniknęły absolutnie wszystkie objawy, poza łapką ale to bardziej podejrzewam zastrzyk. Jest żywiutka, wcina jedzenie trzymając w łapkach, biega, wspina się, nie przewraca w czasie mycia. I jedna rzecz mi przyszła do głowy, w długi weekend majowy malowaliśmy pokój córki, staraliśmy się odizolować laski od smrodku ale ze względu na gabaryty klatki i zamontowany tam wyciąg nie mogliśmy ich wynieść. Tak mi przyszło do głowy czy ona się nie przytruła farbą? ale z drugiej strony Popi też tam była i jej nic hmm. Sama już nie wiem, możliwe żeby Cabaser cofną wszystkie objawy choroby?
A jeśli chodzi o łapkę jest dużo lepiej. Opuchlizna zeszła, jest ranka ze strupkiem. Tyle że łapsko wciąż nie pracuje jak należy. Kuleje chodząc a jak siedzi to paluszki ma złączone i podkulone. Obawiam sie że za chwilę znów się powtórzy problem bo ją sobie obetrze. Od czasu jak zachorowała czyli początek maja dół klatki mają wyłożony podkładami higienicznymi które często zmieniam,może będzie to lepsze dla tej łapki niż trociny i już tak to zostawić?
RobertG85
Posty: 3
Rejestracja: pt maja 19, 2017 9:27 am
Kontakt:

Re: chory szczurek? gdzie szukać przyczyny?

Post autor: RobertG85 »

Mam takie pytanko: szukam dobrego weterynarza w Gdańsku/Trójmieście. Czy ktoś mógłby polecić sprawdzony gabinet?
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: chory szczurek? gdzie szukać przyczyny?

Post autor: ol. »

RobertG85 pisze:Mam takie pytanko: szukam dobrego weterynarza w Gdańsku/Trójmieście. Czy ktoś mógłby polecić sprawdzony gabinet?
Zajrzyj tu: http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=13&t=43288 i tu http://www.szczury.org/viewforum.php?f=13 (i staraj się dopisywać w wątkach zgodnych tematycznie;)
Eldydreda pisze:możliwe żeby Cabaser cofną wszystkie objawy choroby?
Jeśli tylko guz jest hormonozależny, szczury potrafią zareagować fenomenalnie, ze stanu, gdzie wydaje się, że nie ma nadziei do pełnego ozdrowienia. Bywa też w drugą stronę - np. stres związany z operacją potrafi u zdrowego zwierzęcia w ciągu kilku godzin wywołać głębokie objawy przysadkowe. Przechodziłam z jedną z moich szczurzyc przez jedno i drugie, więc tak - to jest możliwe.
U Twojej objawy były typowe i powrót do formy nastąpił po podaniu kabergoliny, to aż za duży zbieg okoliczności.
Kabergolina obkurcza guza, zmniejsza się ucisk wywołujący objawy neurologiczne i to wystarcza tym małym wojownikom, żeby stanąć na nogi, a nawet zacząć pląsać;)
Jest możliwe, że w pewnych przypadkach, lek działa tak dobrze, że "likwiduje" guza całkowicie, ale ponieważ inaczej jak sekcyjnie nie da się tego stwierdzić, przyjęło się, że kabergolinę lub jej zamienniki stosujemy dożywotnio. Oczywiście można delikatnie schodzić z dawki (na nieprzyjemność podawania nie ma to niestety przełożenia), albo przejść na bromergon (jeśli nie ma efektów ubocznych), ale odstawić leki całkowicie to ryzyko. Ja sobie zawsze powtarzałam, że ten 5 minutowy dramat podawania kabergo raz na 3 dni, to nic w porównaniu z tym co guz przysadki może zrobić ze szczurem.

Co do łapki to dobrze że ten największy dyskomfort minął. To pociąganie to może faktycznie od nieszczęśliwie zrobionego zastrzyku. A próbowałaś potrzymać szczury przez kilka dni na całkiem płaskim podłożu ? w niskiej klatce, tak żeby nie mogły się wspinać, wskakiwać i zeskakiwać . Na kontuzje nóżki odpoczynek i brak przeciążeń potrafi dobrze wpłynąć. Co prawda z taką po zastrzyku nigdy nie miałam do czynienia, ale na zwichnięcia, stłuczenia to najlepsze i najprostsze rozwiązane.
Jeśli chodzi o podkłady, to jeśli Tobie to pasuje, to szczury też pewnie nie będą kręcić nosami. Nie wiem jaki jest ich koszt, w razie czego rozważ sobie zakup drybedu, który jest rozwiązaniem wielokrotnego użytku. Widziałam, że Paul_Julian ostatnio testuje u siebie http://www.szczury.org/viewtopic.php?f= ... 4#p1031114, możesz zagadnąć jak się rzecz sprawdza:)
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: chory szczurek? gdzie szukać przyczyny?

Post autor: Paul_Julian »

RobertG85 pisze:Mam takie pytanko: szukam dobrego weterynarza w Gdańsku/Trójmieście. Czy ktoś mógłby polecić sprawdzony gabinet?
Robert, w Gdańsku to np. Gdańsk Osowa , dr Marcela i dr Ania http://lecznica.gdansk.pl/
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Eldydreda
Posty: 46
Rejestracja: pn gru 19, 2016 1:23 pm

Re: chory szczurek? gdzie szukać przyczyny?

Post autor: Eldydreda »

Nie odstawię cabaseru,zrobiłam zapas i będę wciskać ;-)dziwił mnie ten całkowity "powrót do zdrowia"ale jeśli tak się dzieje to tym lepiej dla nas :-)
Jeśli chodzi o płaską klatkę to nie dam rady tego zrobić bo... Nasze szczury nie mają normalnej klatki ;-)ale Niunia dobry tydzień się nie wspinała bo nie dawała rady,więc łapsko troszkę odpoczęło.
Dzięki za link,nie słyszałam o czymś takim.Dziś łapka już śliczna :-)
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: chory szczurek? gdzie szukać przyczyny?

Post autor: Paul_Julian »

Drybedu jeszcze nie przetestowałem ostatecznie, ale jest grubasny i włochaty ( oprócz tego, ze drogi ). Muszę go porządnie i mądrze przyciąć.

Moze podrzuc zdjęcie swojej klatki i ustawień, to zobaczymy co da sie zrobić ? Ale nie dziw sie , jak znajdziesz Niuńkę na najwyższych hamakach, bo takie mniej sprawne szczurki bardzo lubia się teleportowac.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
ODPOWIEDZ

Wróć do „Objawy i leczenie”