szczury.org

Witam, ostatnio pomyślałam, że zabiorę moje szczurko na spacer. Nie miałam ich w szelkach na smyczy tylko niosłam na rękach. W domu zawsze wiercą się i chcą się bawić natomiast na zewnątrz kulą się i zamykają oczy jak do snu. Nie wiem czy to przez to, że im to nie odpowiada czy to oznaka, że czują się dobrze. Tak zachował się zarówno jeden jak i drugi szczurek. Gdzieś przeczytałam, że szczury mają wrażliwe układy oddechowe dlatego taki spacer był dość krótki i nawet nie trwał pięciu minut
Tak po prostu aby wynieść je na świeże powietrze, tym bardziej, że jedną szczurkę interesował świat zewnętrzny, bo ciągle jej nosek wędrował ku oknu.

Szczury nie powinny wychodzić na spacer, to zwyczajnie niebezpieczne. Poczytaj tutaj :
http://szczury.org/viewtopic.php?f=2&t= ... r#p1030368

Nie, szczury naturalnie unikają otwartych przestrzeni i silnego światła, powoduje to u nich ogromny stres i dyskomfort. Źle znoszą też nowe miejsca. Spacer to dla nich stres, ból oczu od silnego światła, nadmiar nowych zapachów i dźwięków i brak ukochanych kątów do schowania się, do tego sporo zagrożeń. Nie warto.